Całe szczęście, jednak szybko na parkiecie go nie zobaczymy - wciąż licze na to, że się przebudzi i zaprocentuje jego doświadczenie.
Na wzmocnienia się nie zanosi - jeżeli mieliby kogoś dobrać do drużyny to jest to ostatni gwizdek, żeby się mogł wkomponować w drużynę.

Wygląda na to, że będziemy mocno żałować że nie udało się zostawić TT na kolejny sezon, bo ewidętnie brakuje generała w drużynie, który w ciężkich chwilach weźmie ciężar gry na siebie - według mnie Moore nie spełnił pokładanych w nim nadziei i do tego ma problem z kolanem przed najważniejszą częscią sezonu ...
Nie widzę tego wszystkiego dobrze

Szukają nowej jedynki

Też takie plotki słyszałem, o których nawet wcześniej była mowa ...
pózyjemy - zobaczymy

Chociaż tyle dobrego Przydałby się jeszcze ktoś solidny pod kosz

Ciekawe co u Edneya

39 lat a wydaje mi się, że facet sączy na podwieczorek ambrozję Przynajmniej wizualnie nie widać galopującego do przodu czasu....

Wrócił do macierzystej, kalifornijskiej uczelni i wspomaga jako koszykarski guru ławkę trenerską drużyny Bruins

http://www.uclabruins.com/sports/m-bask ... yus00.html

Dobrze chłop grał i czarował, ale śmiem twierdzić, że TT był lepszy - potwierdzają to również statystyki.

Młodość swoje prawa ma

Edney juz raz uratował nam stracony sezon... potrzebujmy znowu takiego "strzału".

Koszmarek & Wiśnia po choróbsku wyciśnięci niczym cytryna...

http://www.sport.pl/sport-trojmiasto/1, ... zelec.html

Delegacja z Sopotu aktywowana...

http://treflsopot.pl/2012/03/05/1658/#more-1658

Nasze hasło przewodnie przed jutrzejszy starciem z Dyleriusem i jego rzymskimi wojownikami

http://www.youtube.com/watch?v=2vdIik0-zaI

Art. pt. " Anwil już odstrzelony, czas na Turów " - to typowy straszak, mający na celu
podtrzymać wiarę w siłę Trefla a podłamać całkowicie zespół Turowa.
Myślę, że TURY będą mocno zdeterminowani i uda się im pokonać pyszałków a my
- KIBICE IM POMOŻEMY SWOIM DOPINGIEM.
Musi się w końcu udać, prawda ?

Na pewno zabraknie Kuzmina...

http://sport.trojmiasto.pl/Wraca-Koszar ... 56296.html

Oglądam wczoraj meczyk Boston-Portland i kogo widze? Naszego starego dobrego znajomego "Patyczaka" Chrisa Johnsona
http://www.polskikosz.pl/klub/213/portl ... azers.html

Nie ma lidera na obwodzie, nie ma rozgrywającego który poradziłby sobie z atakiem pozycyjnym. Podkoszowi słabo, Dallas nie atakuje tablicy( to samo Edwards), w ataku nieprzydatny, ma problemy z ruchliwymi centrami. Edwards w obronie tragedia, w ataku podwajany, wtedy jest całkowicie nieprzydatny, mało ustawionych pozycji do rzutów z dystansu(szczególnie Cela).

Ogladajac dzisiejszy mecz mozna stwierdzic "walczyli do konca to fakt ale przegrali jak zawsze smutne".Cos w tym zespole nie gra tak do konca Pan Jacek W odkad zostal trenerem reprezentacji kobiet zaniedbal druzyne Turowa.Popelnia glupie bledy taktyczne stawiajac strefe 3/4 ktora zostala pieknie rozpracowana przez Trefl i karcona trojkami.Kickert spedzil 32 minuty bez zmiany i odbilo sie to w koncowce na jego skutecznosci.Nasi podkoszowi Edwards i Lauderdale razem zbieraja 3 pilki na desce i rzucaja 6 punktow wygladajac przy tym jak by byli nie obecni na meczu.Aron wogole porazka 5 idiotycznych fauli w 13 minut na parkiecie.Jackson wkoncu na swoim poziomie ale niestety on i Kickert we dwojke nie wygraja meczu z takim pzreciwnikiem jak jest Trefl.Chyliński po kontuzij i straconym roku wraca pomalu do swoiej formy a Moore zagral swoje.No i Wysocki cos tam gra mobilizuje druzyna do walki ale cos slabo.Moze by bylo lepiej dla druzyny zeby trener Winnicki zajal sie tylko kobietami z reprezentacji i zrobil to co Pacesas w Prokomie i opuscil Zgorzelec.

Dziwna ta nasza drużyna - w IIQ potrafili się ponieść i wyrównać wynik po masakrze z IQ. To powinno dać im potężnego kopa i w II połowie powinni roznieść trefl - przez moment dzięki rzutom Chyla wygrywaliśmy, ale to było wszystko na co było stać naszych zawodników, bo trefl szybciutko nas sprowadził na ziemię - widać, że dobrze wykorzystali czas w szatni.
O zawodnikach i trenerze już wszystko powiedziano - bez wzmocnień nic nie ugramy w tym sezonie.