Co do miłości,moze nam byc dobrze z drugą osobą,mozemy się na wzajem wspierać,ale miłość to tylko chemia.
" Miłość przypomina stres, ponieważ wywołuje podobne reakcje chemiczne. Nie jest to jednak stres niszczący, ale pozytywny bodziec, dzięki któremu oczy błyszczą, cera się wygładza, a umysł wyostrza.
Euforia, która ogarnia zakochanych jest skutkiem przepływających przez ich organizmy takich substancji, jak dopamina czy norephetamina. To właśnie te substancje są odpowiedzialne za to, że człowiek zakochany żyje w pewnym oszołomieniu, nie czuje głodu ani zmęczenia, jest bardzo aktywny fizycznie i psychicznie, gotowy do poświęceń, do walki o ukochaną(ego), do realizacji marzeń o wspólnym szczęściu i do popełnienia każdego szaleństwa. Niestety, miłosne uniesienia przemijają, ponieważ na wydzielającą się fenyloetyloaminę można się uodpornić, a po upływie 2-3 lat organizm nie jest w stanie wyprodukować jej więcej i więcej, by zapewnić człowiekowi stan ciągłego zakochania."
Wg.mnie w związku najważniejsze jest zaufanie i przyjaźń,gdy te uczucia się umocnią to wróży to tylko powodzenie.

Ale sie u nas na forum zrobilo MILOSNIE i SLODKO Swietne slowa piszecie, az sama zaczynam sie zastanawiac i coraz czesciej wiruja mi mysli po calej mej glowie:) Hmm....partnerstwo, ziazki, uczucia, sex, milosc, zauroczenia, to dlugie tematy na ktore potrzeba czasu, rozmowy, przemyslen, wspolnych optymizstycznych decyzji...Niczym w wierszu:

Ten, kto nic nie wie, nic nie kocha.
Ten, kto nic nie robi, nic nie rozumie.
Ten, kto nic nie rozumie, jest nic nie wart.
Ale ten, kto rozumie, rowniez kocha,
zauwaza, widzi...
Im wiecej wiedzy wiaze sie z jakims przedmiotem,
tym wieksza jest milosc...
Kto wyobraza sobie,
ze wszystkie owoce dojrzewaja w tym samym czasie co poziomki,
nic nie wie o winogronach.

Wiecie co najprosciej jest pisac o milosci, trudniej natomiast jest ja miec w sobie zwlaszcza, gdy ta druga osoba nie odwzajemnia naszych uczuc.

100krotko musialas miec niezwykle fascynujacy dzien:) Wiesz moje cale zycie jest fascynujace i w biegu, dlatego mi nic nie straszne jest, ale przydalby sie kazdemu taki dzien RELAKSU hehe:) Pozdrawiam Wszystkich tu zgromadzonych:) Madzia88 ladnie napisane slowa...zwierciadlem duszy:)

Paracelsus

Święte słowa, dorianeczko Nie tak dawno przekonałem się o ich słuszności...

Tak Madziu88 to wszystko chemia ale i tak jest wielka zagadką ...
pozatym czasem trzeba się wyleczyć z nieszczęśliwej miłości . Mi to pomogło

Powiesiłam Twoje zdjęcie
właśnie rzucam w nie lotkami
miałeś rację - zapomniałam
co sie działo między nami .

Zapomniałam Twego dotyku
nawet barwy Twego głosu
Staram się juz nie uskarżać
na okrucieństwo swego losu.

Powiesiłam Twoje zdjęcie
właśnie rzucam w nie lotkami
wiem , ze takie to dziecinne ,
niestosowne , niedojżałe
Jeśli zechcesz - śmiej sie - proszę !

Powiesiłam Twoje zdjecie
zaraz zdejmę je ze ściany .
Spalę w piecu zapomnienia
wra z wszystkimi wspomnieniami .


Może nie zbyt nowatorski - ale działa

No i jest sesja
Świetnie wygladash 100ktrotko

A moze by tak zalozyc osobny temat na forum "milosc" bo widze ze tutaj zaprzestano jush dawno rozwazan na tematy zwiazane z miss...


Pozdrawiam

Świetne fotki Super sesja . Brawo 100jrotko

Niedługo będzie można nakręcić telenowelę
Alex jeszcze zbijesz fortunę na swoim forum

Nowej Miss gratuluję uśmiechu na twarzy podczas całej sesji :!:

Śliczne fotki, 100krotko
Widzę, że towarzyszył Ci osobisty ochroniarz heheh

Pozdrawiam!

Lipa a o czym niby byłaby ta telenowela ??

Jak każda telenowela. O perfekcyjnej, nieosiągalnej miłości.

nom fotki miss lutego sa naprawde niezle
nom tylko pozostaje mi nic innego jak pogratulowac

zamiast pokazac nowa mis to jest wszystko pokazane procz niej!!jak dla mnie to zdjecia sa beznadziejne!!ubior rowniez jest tragiczny!!wogole to ten konkurs schodzi na psy!!no i jeszce pan prowadzacy ta strone romansuje z z jedna z misek!! zenada!!!

Zalosny post. 'Konkurs schodzi na psy' - a ty skad mozesz
wiedziec, skoro jak widac, dopiero teraz zaczeles
sie interesowac?

pozdr

No comment...
Wybacz, eldorado, moją dociekliwość, ale zapytam Cię o jedno: potrafisz tylko wszystko krytykować?
Cóż za podejście do życia...
P.S.
Nie chciałem Cię urazić, jeśli tak się stało - przepraszam

hehe.. jak byscie wiedzieli ludzie kto ja taki to by sie paru zdiwilo!!tej nowej mis to mozna policzyc pryszcze na twarzy!! tak ja przygotowal salon pieknosci!! ja bym sie lewa reka lepiej pomalowal!! hehe...nie mowie ze mis jest beznadziejna!! tylko ta sesja i ta maskarada jest do kitu!!