Może boi się tych gości w kamizelkach, którzy bawią się w twardzieli

Bardziej skłoniłbym się do wersji z tym, że ręka rękę myje.

Maciek prośba o kontakt email w sprawie fotki którą mi wysylales na poczte....
(wcielo mi korespondencje ktorą prowadziliśmy)

Szymon

U nas w Bolesławcu koło Kauflanadu nie potrafią parkować

Z ostatnich dni....

Z dzisiaj. Jakość taka sobie, robione telefonem, bo nic lepszego pod ręką nie miałem.

Dla nich wszystko swietnie bo przerywana po srodku... Co za osly!!
W parku juz sie nauczyli parkowac na ulicy a nie wjezdzac w alejke ale miasto to chyba dalej dla nich czarna magia

Nie żebym się czepiał Fenixa bo zmian kadrowych w tej firmie już nie są tak "specyficzni" ale nie wiem kto im dawał prawo jazdy-> w gumie turbo znaleźli ?

Dr.Skacz
Ale tam znaku zakazu nie ma. Zatrzymywania znaczy się.

W wielu miejscach nie ma, co nie znaczy, że pracownicy Feniksa mogą wyłączyć myślenie podczas parkowania i jeżdżenia.

Nie wiem o co chodzi, ale skoro brak znaku zakazu zatrzymywania się od przejścia jest z jakieś dwadzieścia metrów, linia przerywana, nie zastawił nikogo???? Czy to znaczy, że jak gdziekolwiek zaparkują to Ty robisz zdjęcie i że źle zaparkowali? Co w tym przypadku jest źle bo nie rozumiem?

a tak zaparkowany samochód raczej utrudnia ruch, prawda?

Raczej jest widoczny z daleka, a droga jest szeroka.
Zobacz na ul. Pułaskiego, od strony ryneczku można stawać i nie musisz tego robić jedną strona na chodniku, więc jak zaparkujesz na ulicy przy krawężniku to nic tylko wszystkim zrobić zdjęcia i w tym temacie umieścić. Jest wiele innych gorszych miejsc do fotografowania, przejedź się wieczorem po osiedlowych drogach, a się przekonasz, jak będziesz zmuszony do przeciskania się na lusterka, co to znaczy utrudniać ruch.
Więc bez przesady, że w tym przypadku koleś ruch utrudniał.

Jak się przechodzi przejściem dla pieszych w stronę parku NIE WIDAĆ BYŁO KOMPLETNIE czy jedzie jakieś auto z naprzeciwka. Nikt tam nie staje, bo utrudnia to ruch na jednej z najruchliwszych dróg u nas w mieście, więc tak, zaparkowali jak łosie.

Można zostawić samochód centralnie na skrzyżowaniu pod zegarem, przecież każdy ominie bez większego problemu.Nikt środkiem nie jeździ.
Ale najlepiej znają przepisy ci którzy nie mają prawa jazdy, tak samo najwięcej przeciwników instalacji lpg jest wśród posiadaczy diesla.

No i poza przepisami też jest coś takiego jak rozum, którego te komandosy używać nie muszą.