Niby piłka w grze, ale chłopaki sami chyba już nie wierzycie, że to wygramy

proponuję parafrazować mistrza wojciecha na "jeszcze w ZIELONEJ gramy" ;)

Przez kolejne grudnie, maje
Człowiek goni jak szalony
A za nami pozostaje
Sto okazji przegapionych
Ktoś wytyka nam co chwilę
W skwar czy w upał, w zimie, w lecie
Szans nie dostrzeżonych tyle
I ktoś rację ma, lecz przecież

Jeszcze w ZIELONEJ gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze któregoś ranka odbijemy się od ściany
Jeszcze wiosenne deszcze obudzą ruń zieloną
Jeszcze zimowe śmieci na ogniskach wiosny spłoną
Jeszcze w ZIELONEJ gramy, jeszcze wzrok nam się pali
Jeszcze się nam pokłonią ci, co palcem wygrażali
My możemy być w kłopocie, ale na rozpaczy dnie
Jeszcze nie, długo nie

Więc nie martwmy się, bo w końcu
Nie nam jednym się nie klei
Ważne, by choć raz na końcu
Mieć dyktando u nadziei
Żeby w serca kajeciku
Po literkach zanotować
I powtarzać sobie cicho
Takie prościuteńkie słowa

Jeszcze w ZIELONEJ gramy, jeszcze nie umieramy
Jeszcze się spełnią piękne sny, marzenia plany
Tylko nie ulegajmy przedwczesnym niepokojom
Bądźmy jak stare wróble, które stracha się nie boją
Jeszcze w ZIELONEJ gramy, choć skroń niejedna siwa
Jeszcze sól będzie mądra a oliwa sprawiedliwa
Różne drogi nas prowadzą, lecz ta, która w przepaść rwie
Jeszcze nie, długo nie

Jeszcze w ZIELONEJ gramy, chęć życia nam nie zbrzydła
Jeszcze na strychu każdy klei połamane skrzydła
I myśli sobie Ikar co nie raz już w dół runął
Jakby powiało zdrowo, to bym jeszcze raz pofrunął
Jeszcze w ZIELONEJ gramy, choć życie nam doskwiera
Gramy w nim swoje role naturszczycy bez suflera
W najróżniejszych sztukach gramy, lecz w tej, co się skończy źle
Jeszcze nie, długo nie!

http://www.youtube.com/watch?v=TniEe4ay_0Y
i jak to mówił Wójcik: Panowie kiełbasy w górę i golimy frajerów;)

Ciężko się wczoraj wracało po meczu do domu , rozumiem przegrać ale w takim stylu ? No nic trzeba się ogarnąć i w piątek jechać do Zielonej , pomóc z całych sił naszym . Dwa zwycięstwa mogli nam zabrać z Zgorzelca ale WIARY KIBICA nie zabiorą aż do ostatniej sekundy decydującego meczu !!!

No balkon swoją przyśpiewką dał do zrozumienia ,że zwątpił ale się nie dziwie wczoraj to faktycznie było już dno

Mianowicie ktora przyspiewka?

turów grać ............ć

to raczej byl wyraz frustracji niz braku wiary w koncowy sukces.W koncu wszyscy wiemy, ze moga i potrafia grac lepiej

Maciej Kucharek- dzialacze naszego klubu chcą pozyskac tego zawodnika. Nie wiem czy to bedzie dobry wybór ale zobaczymy. Tu link skad wiem: http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... -zgorzelca

Lepszy młody, polak na ławce niż (z całym szacunkiem) ktoś pokroju Aleksicia.

Bardzo miła informacja. Z racji tego że Turów w przyszłym sezonie zagra w pucharach konieczna jest długa ławka. Nie wykluczone także jest to że zagramy również w lidze VTB, bo tej opcji przecież nikt jeszcze nie skreślił. Na prawdę bardzo liczę na długie kontrakty z trzema zawodnikami z rocznika 93, z myślą przede wszystkim na przyszłość.
Priorytet to bardzo dobra pierwsza piątka, z jednym wyróżniającym się graczem.

Z tego co mi wiadomo od mijającego już sezonu kluby mogą grać tylko w dwóch ligach... więc albo eurocup albo vtb.

Ostatnio obiło mi się o uszy, że klub od dawna jest już dogadany, a nawet podpisał już umowę z VTB, zawodnicy zamęczeni przed finałami tak, że słaniają się po parkiecie. Nigdy nie chciałem doszukiwać się żadnych "spisków" czy "układów" ale niestety w tym przypadku chyba wynik finału został rozstrzygnięty już dawno temu.. Przykre to, ale chyba niestety prawdziwe..

K***A MAC!!!!!!!!!!!!!!

ten final juz do zgorzelca nie wroci.

Stelmetowi gratuluje mistrzostwa. ZASLUZONEGO. Sezon zasadniczy sezonem zasadniczym, ale nie bez powodu wszyscy powtarzaja ze prawdziwa gra zaczyna sie w play-off. Uczciwie trzeba przyznac ze Zielona Gora pokazala nam miejsce w szeregu, i ze z tym skladem mistrzostwa zdobyc sie zwyczajnie nie dalo.

I zeby nie bylo - wiem, ze jeszcze jest G4, ale serio - wolalbym zeby ta seria skonczyla sie na 0-4, bo z 0-3 na 4-3 i tak nie wyciagniemy, a nie chcialbym po raz kolejny ogladac jak na naszym terenie to nie Turow odbiera zloto...

Jedyna pozytywna strona tych finalow to ze gwizdki uczciwie sedziuja .Pierwszy raz od x lat.Moja dziewczyna ktora nie zna sie na koszykowce mowi ze to dlatego ze nie gra prokom ! I tu ma 100% racji.Oczywiscie blrdy sie zdarzaja ale to nie jest juz tak stronnicze sedziowanie jak do tej pory.