Do wszystkich przeciwnych: Nie mierzcie wszystkich Balkoniarzy jedną miarą, jak my nie mierzymy KK. Wszędzie są czarne ofce.

(niech jakiś moderator przeniesie dyskusję do innego tematu i po problemie)

Cypis szkoda nerwów. Jest takie fajne przysłowie : " Nie dyskutuj z idiotą-najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem".

dzięki za te słowa. Sam bym tego lepiej nie ujął.
Dopingowałem Wam bardzo ale to co pokazujecie, to przestaje być kibicowanien a zaczyna być kiboleniem (czy istnieje takie słowo )

hakunamakata, To nie oglądaj, nikt Ci nie karze. W sądzie ? Aż nie mogę się doczekać Policja też, policja też, przyjacielem kk tur jest Widać że okrzyk "konfidenci" w waszą stronę na turnieju o puchar prezesa nie był przesadzony. Zaprowadzić Cię na prokuraturę ? Czy sam złożysz zawiadomienie ? ktoś, Trąbki nie używa kibic, a psudokibic, a takich miejsce to jest przed telewizorem. Cypis, Bo właśnie na stadionowych kibicach trzeba się wzorować, koniec pikniku na hali, albo zostawiasz całe serce na sektorze C, albo siadasz w innym miejscu hali i oglądasz mecz, albo zostajesz przed TV, wybór należy do Ciebie, nie dopingujesz ? Nie wypowiadaj się na ten temat, bo g.. masz do gadania, nie robisz zadymy, nie pobił Cię nikt podczas niej ? Też siedzisz cicho, jeśli jedni i drudzy chcą się bić, niech się biją, co Ci do tego ?

ktoś, Kibol - Słowo pochodzące z gwary poznańskiej, oznacza zagorzałego kibica, fanatyka, który na meczach oddaje serce drużynie i pójdzie za nią w ogień. Dziękuję za komplement.

jeżeli uważasz to za komplement to współczuję Ci. Ale jak zapytasz swoich nauczycieli w szkole kto to jest kibol to na pewno uzyskasz inną odpowiedź niż Twoja

a z drugiej mańki dlaczego zawsze kibicowanie musi oznaczać bójki, nawalanki itp. Tak zachowują się ludzie , którzy nie radzą sobie w żuciu i to jest ich jedyna możliwość pokazania się,wyrażenia swojego niezadowolenia na swoją bezsilność

ktoś, Nigdzie nie napisałem że kibicowanie to bójki, ale jeśli ktoś chce ? Jego wybór, jeśli lubią sobie obijać mordy, to niech sobie obijają byle to robili we własnym gronie za obustronną zgodą, tylko potem za leczenie z własnych pieniędzy płacić. To że coś używane jest jako synonim słowa chuligan, nie oznacza że znaczenie tego słowa na prawdę takie jest. Przez wiele lat funkcjonowało Ono w tej właśnie gwarze w takim znaczeniu jakie napisałem, dopiero media zrobiły sonie z niego synonim słowa chuligan.

Ja was w ogóle nie kumam ludzie. Jesteśmy ze Zgorzelca i kibicujemy jednej drużynie. Zamiast się cieszyć, że drużyna ma doping i to głośny to się czepiacie detali. I w sumie to nie wiem czego sie czepiacie, bo nikt nic konkretnego nie napisał co się komu nie podoba w dopingu. Polecieliście na nas gromami, nazwaliście egocentrykami, kibolami itp. Pytanie co dokładnie wam sie nie podoba w naszym dopingu? Ja napiszę że w moim odczuciu ludzie siedzący na sektorach nie kibicują (oczywiście widzę wyjątki) tylko oglądają mecz, KK opuścił się bardzo w kibicowaniu i jest bardzo monotonny. To są moje obiekcje i zdaje się, że nikogo nie obraziłem czy oczerniłem.
Dziś walenie w beben musiało byc głośne bo każdy czech miał trąbkę i mieli 5 albo 6 bębnów, plus folkową grupę estradową. nie osobiście oni nie przeszkadzali, fajnie było zobaczyć coś nowego na meczu. Dałem z siebie wszystko swoim gardłem. Faktycznie tylko te trąbki mi do teraz świdrują głowę. Tak jak wulgaryzmy tak i trąbki mogą szkodzić na uszy dzieci bo wytwarzają decybele powyżej dopuszczalnej dawki szumu. Wiec drodzy rodzice to że nie chcemy trąbek na meczu to też jest podyktowane zdrowiem naszych pociech ;p i tu nie chodzi tylko o głośność ale o alikwoty, które trąbki wydzielają. hehe
W każdej grupie znajdą sie i tacy i tacy. Proponuję sie tak nie napinać na tych co chcą zrobić coś dla dopingu w Zgorzelcu, bo za starych czasów KK było więcej incydentów zdaje się, a mimo to zostaliśmy najlepszymi kibicami w Polsce. Proponuje odłożyć animozje i skupić sie na kibicowaniu.

Ps do ktosia: bójka odbyła się raz i przez głupotę i gorące głowy paru osób a ty piszesz jakby Balkoniarze co mecz robili ustawki na hali, pod hala za hala i przy stoliku. Daj spokój. Był incydent i na pewno sie nie powtórzy. Nigdy ci sie nie zdarzyło zakur...wać na sędziów? A przecież oni tylko wykonuja swoja pracę czasem lepiej czasem gorzej. To są właśnie emocje. Pani w szkole też by tego nie pochwaliła, ale nie ma świętych ludzi. Pozdrawiam i dobranoc.

W GÓRĘ SERCA BO TURÓW WYGRAŁ MECZ!!!! I TO SIE POWINNO LICZYĆ!!!!!

A czy ktoś się dzisiaj bił, nawalał, zadymiał? Każdy odpowiada za swoje czyny i za incydent z Zastalem też pewnie polecą odpowiedzialności dla JEDNOSTEK, nie dla Balkoniarzy. Nie mierzcie wszystkich jedną miarą.

2 bębny i 6 trąbek - a jednak boli, dobrze.



odpowiedź poniżej.



dobrze że jest u Was energia ale kierujcie ją odpowiednio bo szybko ucichniecie.

Ta wypowiedź to Jednostka przeciw Jednostce, dalej myśl błędnie oceniając tę wypowiedź przez pryzmat grupy z sektora C, albo zacznij czytać ze zrozumieniem. On nie ma w niku "Balkoniarze" tylko "Kobe24". A o ucichnieniu nawet nie marz

A tu jak zwykle boruta.

ktoś, Przepraszam Cię bardzo, jak nazwać kogoś, kto na meczu siedzi cicho, a potem na forum obsmarowuje ludzi pisząc per grubas itd. Jeśli masz do kogoś jakieś problemy to mów to w twarz i licz się z konsekwencjami. A co ma moja wypowiedź do zadym ? Napisałem, że jeśli się ma za dużo zębów zawsze można kogoś obrażać prosto w twarz. Jeśli ktoś do Ciebie podejdzie, i zacznie Cię wyzywać, co zrobisz ?

grozisz?

widzę że klawiatura też ma wpływ na Twoje zachowanie, Szkoda.

Rób swoje ale miej na uwadze że dookoła Ciebie też są ludzie.
PEACE

Balkoniarze tylko czekają na zadymy. Mecz ze stelmetem to pokazał. Ciekaw jestem co by było gdyby do hali zawitała cała duza grupa kibiców Anwilu. Pewnie już byście pięści zaciskali.

Cała grupa balkoniarzy jest żenująca.
Kibice z Nymburka trąbią - taki mają styl, nie robią tak od wczoraj.
Te kilka osob odgrywających melodie robi super wrażenie. Pamiętam u nas kiedyś tez był ktoś grał na trąbce, ale to było już dawno temu.

Balkoniarze z grubciem (czy jak on tam ma na imię) i kemotem zamiast wspomóc, mobilizować KK, żeby doping był wspaniały i prowadził naszą drużynę do zwycięstwa, szukają zaczepki i kibicują na przekór, aby nie śpiewać tego samego. Przez to robi się sodoma i gomora.
Może szanowni balkoniarze by wspomogli KK w dopingu?


A no i jeszcze ta chęć przenoszenia zwyczajów z "żylet". Pochwalacie bandytyzm, chcecie robić to samo, uważacie się za lepszych bo jesteście prawdziwymi Polakami, patriotami i jak się zachowujecie to kazdy widzi. Po prostu wstyd.