Niech zrobią tam cokolwiek, wiadomo, że jak ktoś chce to i zepsuje metalową kulkę, więc i przez płot przejdzie, ale łepki są ciekawskie, czasem chcą tylko popatrzeć w dół, a tu hyc - nóżka się omskła i łepek wpadł do wody, utonął itp. - tak było właśnie z tamtym dzieciakiem.
I o ochronę przed takimi wypadkami mi chodzi, żeby nie było tam możliwości wpadnięcia.

Teraz obok basenów stoi camping i niby koczują tam Strażnicy Miejscy pilnując po nocach czy komu się krzywda nie stanie. Można to było wcześniej wprowadzić. A tak się fajnie tam rybki łowiło.....wędki...browce......woda ognista.....kobiałki....

teraz nawet lepki po 5 lat skacza po garazach to co to dla nich plotek 1 m. teraz an wiekaszosc dzieci nawet ich rodzice nie maja wplywu

Uhh... Ja ciągle mówię o zabezpieczeniu przed przypadkowym poślizgnięciem się. To akurat może się zdarzyć każdemu.

to moze nich wyloza brzegi jakims materialem co sie na nim nie mozna slizgac

....a może poszli do lasu.....Jak wypompowali wodę, powinni to zasypać i problem z głowy.

Bidel napisał:

Dobry pomysł.

my se mozemy pogadac czym by mogli wylozyc a oni i tak nic nie zrobia

Niestety masz rację... Choć może kiedyś coś im się w łepetynkach poprzestawia i zmienią się na plus

Te baseny chyba powoli zasypują gruzem.

Gdyby tak pesymistycznie każdy myslał to dalej mieszkalibyśmy w jaskiniach bez dostępu do Zinfo :/ ;/ A tak poważnie jest okres przed wyborczy więc wszystko jest możliwe

Ernesto napisał:

Oby, oby...

Renegat napisał:

I liczę po cichu na to, że przed wyborami bardziej zainteresują się mieszkańcami władze naszego miasta...

gdyby nie ten okres przedwyborczy to to miasto by sie sypalo

Bo polityk to taki duży, szkolny uczeń.
Sprawdza się go tylko przy okazji egzaminów.
Polityków sprawdza się przy okazji wyborów.
Tak jak każdy z nas coś tam zakówał przed klasówką.
Tak samo oni, działają przed wyborami.
Szkoda,że stosują zasadę trzech Z.
Zadziałać,Zebrać głosy ,Zapomnieć.
W szkole miałem klasówki co kilka dni,a oni mają sprawdzian raz na cztery lata.

no to teraz moze zrobia cos przed wyborami a potem zaczna dzialac dopiero p[rzed nastepnymi (oby nie)