Hm... Chyba się źle zrozumieliśmy Mi chodzi o nagłośnienie imprezy, tzn. plakaty jakieś itp., a nie o to pobicie lub kradzież (choć i na to warto ochronę uczulić oczywiście)

Popieram - ja o tej imprezie dowiedzałem sie dopiero z forum

Renegat napisał:

Dobrze wiedzieć, że nie tylko ja się o tym z forum dowiedziałam...

Ahaaaaa.... wiesz impreza byłą nagłośniona na słupy zgorzelckie do MZGK poszło 40 plakatów zostały one powieszone ale...no wlasnie nie wiem dlaczego ale na słupie koło małego rynku wieczorem tego samego dnia juz odpadały... w lubaniu i bogatyni również były plakaty. Było dużo ulotek na tą impreze ogolnie wydaje mi się iż impreza była nagłośniona.

Choć następnym razem lepiej nagłośnimy ją

P.S napewno zadziałała "poczta pantoflowa"

Więc wychodzi na to, że albo ja mam słaby wzrok, albo te plakaty mi się w oczy nie rzuciły No i mam cienkich informatorów skoro nic o niej nie wiedziałam...

Następny razem można plakaty dostarczyć do sklepów młodzieżowych typu big star, hous czy " reporter" ( na Daszyńskiego zwany rówież skate shopem ;p ), można tagże dać jakieś info na strone główną zinfo :>

W tych miejscach plakaty były rozdane ponieważ te firmy były sponsorami naszej imprezy...a co do strony zinfo informacja była podana na http://www.imprezy.zgorzelec.info

Była też na stronie głównej, ale rzeczywiście to nie jest zły pomysł, żeby zrobić na forum jakieś bannerki rotacyjne, bo wiele osób, które odwiedza forum regularnie, nie wchodzi na stronę główną.

mieszkam niedaleko jednego z tych sklepów i szczerze mówiąc plakatu nie widzałem - jesli były to oddaje honor

Alex dobrze gadasz :>

no to ja tez sobie skomentuje
Ogolnie bylo w miare niezle jak na nasze miasteczko,+ dla Abdula ze cos zrobil dla mlodziezy, muzyka tez nie najgorsza-bywalo gorzej , za minusy uwazam zbyt ciche naglosnienie i ogolnie nierowny jego poziom (raz ciszej raz glosniej), pozniej zabraklo piwa grrr!!, aha "dj" w koszulce "sunrise" byl minusem, pewnie wiecej czasu spedzil na przygotowaniu koszulki niz na miksowaniu he he! Co do rozreklamowania imprezy to bylo niezle, swiadczy o tym liczba przybylych osob. A po co byly gramofony jak nikt z nich nie gral ??

Hmm, może "na pokaz"?

patrzac na to z innej strony gramofony sa po to zeby z nich grac a to ze nigdy nie wiadomo kiedy i kogo najdzie wena zeby wrzucic jakiegos plastika na ruszt i zapuscic z niego cos pikantnego, to caly sprzet jest rozlozony zeby w czasie imprezy nie bylo zadnych problemow i zamieszania ..."bo ja chce puscic z czarnej i musze to teraz podlaczyc" hehe :wink:

Zgodnie z cytowanym tekstem - wg mnie prawdziwy DJ powinien być nieprzewidywalny, tak, jak to ładnie ujął alien.
"Czarnulki" mają swój urok - dlatego też na takich imprezach wszystko musi być przygotowane, a nóż DJ będzie miał "kaprys" i zaszczyci nas magią muzyki analogowej

moj laptop tez jest czarny i ma wyjscie analogowe wiesz ciezko byloby sluchac muzyke w formie cyfrowej..... 101110100101010111100000110101010000110010100101... hehe :]

No i właśnie po to stały gramofony, zresztą były użyte, tylko dwa razy, ale były !

W czasie imprezy nie dotarła do mnie informacja o żadnej bujce, czy napaści na kogokolwiek. Nie przewidziałem, że na imprezę przybędzie aż tyle osób, więc spora ich część siedziała lub stała sobie grupkami w miejscach oddalonych od centrum imprezy ponieważ zwyczajnie zabrakło miejsca i tam mogło się coś takiego wydarzyć, ponieważ nie było możliwości postawić ochrony na całej wyspie.

Jeżeli chodzi o nagłośnienie imprezy, to jak wspomniał już Krzy, plakatów było bardzo dużo.
Zgorzeleckie filary – 40sztuk, z tym, że mzgk nie postarało się i plakaty zostały powieszone bardzo niedbale, część poodpadała a inne były wieszane np. z tyłu filara i nie były widoczne.
Lubań i Bogatynia po 30sztuk, kilka zostało powieszonych na okolicznych wioskach, oraz kilka sztuk w Bolesławieckich sklepach odzieżowych. Do tego po mieście i okolicach rozeszło się bardzo, bardzo dużo ulotek, portale internetowe i tvk też informowały o wydarzeniu! Także uważam, że nie było źle.

Ciche nagłośnienie – jak wspomniałem w pierwszym moim poście, wynikało z braku mocy w zasilaniu wyspy. Nierówny poziom to niestety brak doświadczenia młodych Dj’i którzy mieli pierwszy raz okazje zagrać na takiej imprezie i na takim sprzęcie, a nie mogłem być wszędzie i kontrolować wszystkiego na raz.

Wspomnę jeszcze o jednej rzeczy, jako, że co niektórzy wspominają tu coś o organizacji imprez – chętnie nawiąże współpracę z młodzieżą która ma jakieś ciekawe pomysły na imprezę lub chciałaby się wykazać, itp. a nie ma możliwości technicznych.