Poswiecilem te 20 min na ogladniecie filmow z wywiadem i stwierdzam,ze jesli by moglo byc gorzej, to juz raczej niewiele. Malo konkretow, kilka osobistych wizji, kolejne lata zawieszenia w prozni. Stanowisko Burmistrza jest malo wyszukane i malo oryginalne - nie wyrywac sie z niczym, nic nie zmieniac, nikomu sie nie narazac. Czare goryczy przelal pomysl z remontami drog. To jakis skrajny obled i idiotyzm! Nie wszystkie drogi wymagaja remontow, wiec po co remontowac wszystko? Sa takie, ktore wymagaja szybkiej reakcji, naprawy albo wykonania od nowa konkretnego odcinka, a nie kilkudziesieciu kilometrow drog gminnych i powiatowych i angazowania wszystkich dookola. Czyli na konkretne pytanie brzmiace: kiedy bedzie naprawiony jakis tam odcinek drogi uzyskujemy odpowiedz, ze musimy poczekac, az tych dziur nazbiera sie tyle, ze bedziemy musieli wylac 100km asfaltu za jednym zamachem, bo wtedy spelnimy unijne warunki uzyskania kasy. PARANOJA. Takich rozwiazan nie stosuje sie nigdzie w Polsce!
Burmistrz martwi sie niebezpieczenstwami, ktore czekaja na ludzi na rolkach, czy deskach, a ma gdzies dziesiatki ludzi starszych, ktorzy musza chodzic po polamanych czy pozapadanych chodnikach, z popekana plyta, korzeniami itd. Jesli ktos nie widzi takich chodnikow, to zapraszam na spacer w rejony ulicy Tuwima, czesci Traugutta itd. Tak samo mozna sobie zrobic krzywde w skateparku, na basenie, czy wpasc pod auto. Burmistrz nie jest od oceny niebezpieczenstw poszczegolnych dziedzin sportu. Jasny i czytelny regulamin skateparku rozwiazuje kwestie odpowiedzialnosci za powstale wypadki i zdarzenia.
Brniemy dalej z uporem maniaka w pomysl darmowego internetu. Czy w koncu ktos zrozumie, ze miasto nie jest polozone na terenie plaskim, ze nie da sie za pomoca jednego masztu uszczesliwic calej gminy. Niech ktos zrobi racjonalne oszacowanie - mozliwosci techniczne, kosztorys itd. Zostanie utopiona kupa kasy, a tylko dlatego,ze jak to powiedzial Rafal - zyly sobie wypruje, a projekt bedzie zrealizowany. Czyli konsekwencja tego nijako prywatnego zalozenia maja byc miliony publicznych pieniedzy wywalone w bloto.
Pomysl z platnymi parkingami tez nie jest trafny. Kiedys byl juz praktykowany i niewiele sytuacja sie zmienila. Uczmy sie na bledach!
Ogolnie caly wywiad i poglady Burmistrza to dla mnie zapowiedz stagnacji, realizacji nietrafionych pomyslow, nieudanych i nieprzemyslanych inwestycji i cofniecie o kilka lat.
Nic niestety nie zaskoczylo mnie pozytywnie.

mocna rzecz
zgadzam się z Tobą gobo, chciałem jeszcze tylko zwrócić uwagę na sprawę tzw konkursów, naprawdę jestem pełen podziwu dla zrozumienia idei takowego wyłaniania speców, dowiadujemy się, że burmistrz w kwestii decydowania o tym kto jest fachowcem, postępuje jak ss-sturmbahnfuehrer Kraus w książce "festung breslau" Marka Krajweskiego, czyli:
"o tym kto jest Żydem (...) decyduję w tym mieście ja, rozumiecie panowie, tylko ja!"
brawo, pogratulować, Pan burmistrz powinien sam, jednoosobowo firmę headhunterską otworzyć - choć nie wiem czy opatrznie takiej firmy nie założyłby z myślą o ścinaniu głów :)
no i smaczkiem dla mnie jest też odesłanie w sprawie inwestycji do Pani zastępcy d/s inwestycji... ludzie kto tu jest szefem???? szef musi wiedzieć wszystko, MUSI, i nie robi tym nikomu łaski...
dla mnie cytat tygodnia:
"każda gmina ma swoje priorytety polityczne"

Zabrakło mi w wywiadzie z Burmistrzem kilku tematów, które być może nie zostały zgłoszone w postaci pytań:
- sprawy stylu działania Straży Miejskiej. Rozumiem, że obowiązuje tam jakiś regulamin i zakres obowiązków strażników. Nie ma w nim na pewno: obowiązku pilnowania ogólnego ładu i estetyki w mieście, poprzez zwracanie uwagi właścicielom posesji na te rzeczy. Na początek.
- dlaczego nie wyznaczono dotąd osoby dla odpowiadania na postawione pytania, zakładam, że Burmistrzowi brakuje na to czasu /np. raz w miesiącu takie odpowiedzi mogłyby być udzielane/
- temat rewitalizacji miasta,
- temat obwodnicy, o którym pisze ostatnio menelopa na forum,
- temat współpracy z Goerlitz /wspomniany powierzchownie przy okazji Hali Sportowej i Stadthalle/
no i kilka krytycznych uwag do krytycznego :
- żeby ograniczył nadpobudliwość ruchową,
- żeby trzymał timbr głosu na jednym poziomie i lekko poprawił dykcję
poza tym ok

gobo007:

Uważam, że sprawa rzeczywiście warta jest głębszej analizy. Weryfikuje bowiem przede wszystkim prawdomówność i spełnianie obietnic Burmistrza. Czyli, na dobrą sprawę, stawia ‘darmowy Internet’ na planie dalszym. Teraz, czy ów obiecywany, darmowy i powszechny Internet będzie rzeczywiście takim dobrodziejstwem, na które wszyscy czekają? /oprócz powodu w/w/. Obawiam się, że z dostępem i jego kosztami nie jest tragicznie: kto go potrzebuje, ten ma.
Dlatego, moim zdaniem, nie byłoby wstydem wycofanie się z pomysłu, albo jego zamiana na bardziej racjonalny wariant, jeśli analiza byłaby negatywna, koszty niewspółmierne do efektu a jeszcze do tego brak poparcia społecznego.

Zgadzam siê z przedmówcami. Razi strasznie ogólnikowo¶æ wypowiedzi. Nie by³y to dla mnie odpowiedzi osoby piastuj±cej funkcjê burmistrza. A dope³ni³o to stwierdzenie, ¿e posiada "ogólne pojêcie" o stanie inwestycji w mie¶cie. Burmistrz jest osob±, która powinna byæ najlepiej zorientowana w temacie. Co prawda sprawuje on w³adzê poprzez swoich zastêpców co nie zwalnia go od posiadania wiedzy w ka¿dym z tematów. ¦miem twierdziæ, ¿e ogólne pojêcie na temat inwestycji ma prawie ka¿dy z mieszkañców miasta. Wiêcej konkretów na przysz³o¶æ burmistrzu, chyba, ¿e piastowanie funkcji ma siê sprowadzaæ do podpisywania dokumentów jakie siê panu podsuwa. Proponowa³bym siê otrz±sn±æ z tej rado¶ci po wygranej w wyborach bo mo¿e siê okazaæ, ¿e straci pan mandat zaufania jakim obdarzyli Ciê burmistrzu mieszkañcy (miêdzy innymi ja).
I bardzo proszê nastepnym razem wiêcej profesjonalizmu przy udzielaniu wywiadu, a nie traktowaiu go jako weso³ej rozmowy miêdzy kolegami.

Dorzuce również poparcie dla przedmówców. Za wielką gafę nalezy uznać zasłaniania niewiedy istnieniem zastępców i na tym tle uznawanie się za jedynego własciciela spólek miejskich, tu juz nie ma zastępców ?. A właściwie ktoś wie czy udziałowcem jest Burmistrz czy Miasto ?

Merytoryczna mizeria.
Oczekiwałem konkretnych merytorycznych odpowiedzi na pytania które na tym forum przecież duuuużo wcześniej padały.
Jeżeli Rafał ma mało RAM-u to powinien przygotować materiały w formie pisemnej, to nie wstyd.
Jak On będzie nas reprezentował na szerszym forum?! (jak tak blado wypada w swoim nowym gabinecie), przecież to było bardzo podobne do poprzedniej słynnej już debaty
Czy Rafał zna jakiś obcy język?

Mierny ale wierny swojej ekipie. Doradcy chyba podobni
Jest mi cholernie przykro

Nie będę się wypowiadał nt wywiadu każdy widzi.
Mam natomiast pytanko do realizatorów.
Kto to montował? Miałem wrażenie że były cięcia. W jakim celu?

Ja montowałem. Raz musiałem wymienić baterie, a raz przeszkodziłem obu panom i prosiłem o głośniejsze wypowiedzi nie przerywając nagrywania. Stąd te cięcia.

E tam, niektórzy z niektórymi sprawami trochę przeginają i to poważnie.
Hmmm... skatepark - a czy ktoś się pofatygował, napisał pisemko i dostarczył do burmistrza oficjalną drogą ?? Wątpię !! Wszyscy wszystko chcą ale od siebie nic do tego nie dorzucą, zamiast rozważać na forum jakie są zagrożenia w skatepark'u a jakie na ulicy to trza było mu to przedstawić w formie bardziej oficjalnej, a wtedy on zobowiązany jest odpowiedzieć i na pewno by to uczynił. Ja powiem tyle - ostatnio ze znajomymi mieliśmy pewną sprawę do Burmistrza, został przygotowany stos makulatury umówiliśmy się na spotkanie i muszę z przyjemnością stwierdzić, że wszystko poszło jak po maśle, więc ja osobiście żadnych zastrzeżeń do działań Rafała nie mam
Co do łatania ulic to nie wiem co jest grane, ale zamiast marnować czas to może ktoś poświęciłby trochę własnego czasu, poszukał odpowiednich informacji, skleił pisemko i zaniósł do informacji UM

Re: alien_zgc
To po co ten wątek na forum. Zadawalismy pytanka, zostały one przedstyawione Burmistrzowi, który zresztą obiecywał że będzie również ma tym forum odpowiadał na nie.

Te forum jest OFICJALNE alien_zgc. Nie jestem woluntariuszem i nie mam zamiaru co chwilę latać do Burmistrza. Ludzie pracujący w urzedzie miasta też nie są woluntariuszami(biorą pieniądze i ponoszą odpowiedzialność za swoje działania).
Czasami dużo obiecują i powinni o tych zobowiązaniach pamiętać.

Wronek19:
No widzisz, zamiast napisać pisemko to wolisz pisać kolejnego posta. Ja jakbym się zdenerwował to już dawno bym tak uczynił


Jest aż za bardzo oficjalne tylko szkoda, że coś Gronicza na tym forum nie widać
No oka, zgodzę się z Tobą - uzbierało się trochę pytań, a więc nakręcono wywiad i umieszczono na stronie. Ale z drugiej strony Polska jest krajem, w którym urzędasy uwielbiają się taplać w stosach makulatury i tak jak napisałeś "biorą pieniądze i ponoszą odpowiedzialność za swoje działania" a więc czas najwyższy coś zrobić a nie tylko narzekać

Poza tym chciałem nadmienić że jeżeli ktoś ma jakiś pomysł i chce coś z tym zrobić a potrzebuje pomocy Burmistrza, to niestety musi trochę posiedzieć i napisać pisemko Jest to spowodowane tym że nasze miasto posiada jakieś durne normy ISO i wszystkie papierki muszą przejść swoją oficjalną drogę z biurka do biurka

W związku z tym sugeruję zmianę nazwy forum na "Pytania do Burmistrza Rafała Gronicza"...

Alex,
Chcesz uchodzić za profesjonalistę i kręcisz takie knoty Proponuje wizytę na kółku fotograficznym - tam dowiesz się na temat podstaw kadrowania i ustawiania światła Krytyczny, nie chcę być krytyczny dla Ciebie ale weź sobie do serca słowa, które napisał Bombas bo niestety chwilami wiecej uwagi zwracałem na to jak się zachowujesz niż na to co mówisz

alien_zgc,
ISO działa w dwie strony Dzięki niemu masz min. gwarancję, że każdy urzędnik odpowie na Twoje pismo/maila - ma na to miesiąc czasu. Tak więc proponuje ułożyć listę pytań skierowanych do poszczególnych osób pracujących w UM. Zwróćmy się do poszczególnych wydziałów. Niech Wydział Gospodarki Przestrzennej i Architektury odpowie na pytania dotyczące rewitalizacji, obwodnicy oraz innych dotyczących infrastruktóry miejskiej. Wydziałowi Rozwoju i Współpracy z Zagranicą należy zadać pytanie dotyczące współpracy z Goerlitz etc. Nadesłane odpowiedzi opublikujemy na forum.

Mam nadzieje, że bezpłatny internet nie będzie odpowiednikiem nowych chodników, czyli przedwyborczym populistycznych chwytem reklamowym

hm, moim skromnym zdaniem choreografią to jednak Pan Burmistrz krytycznego przebijał, prawdziwy człowiek wulkan przy nim - naprawdę nie mogłem oczu oderwać od tego co potrafi zrobić z rękami - ale jak rozumiem swojego się nie czepiacie, no bo jest fantastycznie :)
a na coś jeszcze zwróciłeś uwagę na tym filmie? może np to co Pan Burmistrz mówił?

menelopa
No właśnie o to chodzi Ja się już kilku rzeczy nauczyłem... m.in. tego że na forum mogę sobie pisać i pisać i pisać i pisać, aż mi się klawisze pościerają ale to tak czy siak nie przyniesie żadnych skutków, co najwyżej nerwicę i stratę czasu

Pomysł => założyć nowy temat, włączyć w nim download i publikować pisemka, uzbieramy kilkanaście dobrych pomysłów, ewentualnie coś omówimy, WSPÓLNIE !! wszyscy razem no i po miesiącu czasu wszystko się ładnie druknie, oprawi w okładkę i zaniesie do UM


Chciałbym jeszcze nadmienić, że najlepiej robić coś razem, wspólnie, wtedy jest łatwiej prościej a przede wszystkim lepiej...

menolopa i bombas.. cóż... wydawało mi się, że siedzę spokojnie nagranie pokazało, że jednak nie... popracuję nad jakąś wystudiowaną pozą, kamienną twarzą i monotonnym głosem

Myślę jednak, że nie odrywałem swoją osobą, aż tak bardzo od kwestii merytorycznych, które tutaj są najważniejsze.

Wywiad podsunął mi parę wątków , którymi się warto zająć bardziej szczegółowo. Przede wszystkim nie jestem usatysfakcjonowany wyjaśnieniami dotyczącymi obsady stanowisk w spółkach miejskich. Ciekawią mnie bardzo Ci "starsi koledzy samorządowcy" i jak duży udział mają w podejmowaniu decyzji przez burmistrza, na ile jest niezależny w tym co robi.