Otrzymana wiadomość dotycząca wizyty w archiwum:

czyli, trzeba zdecydować: kto i kiedy do 24-25.01, żeby nie na ostatnią chwilę. Mnie pasują oba terminy ze wskazaniem na ten pierwszy /30.01/. Potrzebny też będzie tłumacz, ale dobry, ze znajomością historii, ma ktoś takiego?
Maxymalnie 10 osób

mnie osobiscie tez oba pasuja, co do tlumacza, moze udaloby mi sie zalatwic ale nie obiecuje, jesli chodzi o tlumacza ze znajomoscia historii to moglobybyc trudniej, dam znac do niedzieli jesli uda mi sie cokolwiek zalatwic

Frekwencja nie jest oszałamiająca, proszę więc chętnych o wpisywanie się, żeby policzyć sztuki i zorganizować to wszystko, albo się w porę elegancko wycofać. Takie refleksje mam po spotkaniu piątkowym, mimo słów wsparcia ze strony Lenki /dziekuję /. No i bez tłumacza raczej nie ma tam po co iść, może ktoś się zakręci i takiego znajdzie.
Do pierwszego terminu już tylko tydzień.
Jeśli nie będzie chętnych, to ja sprawę wycofuję, sam już raz w Archiwum byłem i nie muszę iść po raz drugi. Czekam do środy. W tym tygodniu, do niedzieli włącznie, mam cały czas II zmianę, więc nie będzie się nawet jak spotkać.

i druga sprawa
mike1006 napisał:
o ile wiem, było spotkanie z udziałem K.Popielarza, nie wiadomo natomiast, co z niego wynikło, może by ktoś, qrde, napisał parę słów, co? niepiśmienni sami, czy jak

Więc tak. Ja oczywiście idę do muzeum. Z terminem dostosuję się do innych, pod warunkiem, że będzie to nie wcześniej, jak o godz. 16:30 - 17:00.
Podzielam też zdanie, że bez tłumacza nie ma tam po co iść.

to poszukajcie kogoś, ja się wszystkim nie zajmę, bo nie dam rady i nie o to chodzi.


temat wycieczki do Archiwum Miejskiego w Goerlitz przeniesiony:
http://zgorzelec.info/forum/viewtopic.php?p=33932#33932

Dziś odbyło się spotkanie.
Obecni:
- Aleksander Pitura
- Sławomir Milewicz

Czy to jeszcze jest grupa ???

Ja bardzo chciałam być niestety ktoś znajomy wyjeżdżał bardzo daleko i to spowodowało moją nieobecność. A swoją drogą co się dzieje że ludzie przestali przychodzić?? Przestali też się udzielać na forum za bardzo.Dziwi mnie to bardzo bo swego czasu w niedalekiej przeszłości była nas dość liczna grupa.

Ludzie kładą lagę na to, nie chce im sie nic robić. Czekają, aż ktoś coś za nich zrobi.

Jedynie robi coś (poza forum) Neandertalski i Exprorer. Ukłony w ich stronę.

Reszta to "martwe dusze"

Stwierdzam to z nieukrywaną przykrością, ale nie ma już tzw. grupy historycznej.

Pozostał jedynie pusty stolik w pubie Best, zarezerwowany dla nas w każdy piątek na godz. 18:00


A tu niezla historyczna historia o zamku, królewnie, smoku, rycerzu, no i o qpie.
http://www.nazdrowyrozsadek.pl/

dwuosobowa


moje zdanie jest takie: jak się ludzie nie potrafią ze sobą dogadywać, to robią się takie właśnie dwuosobowe grupy. Jeśli brak jest osoby, która te tandemy potrafi do kupy pozbierać, to będą nadal działały w takiej konfiguracji. Ale, czy to źle? Jeśli czasem się ze sobą kontaktują, wymieniają informacje, może trochę konkurują, coś tam robią, to sytuacja nie jest alarmująca.
Problem jest innego rodzaju. Istota sprawy, czyli to, co robią tandemy, schodzi na plan dalszy, wobec nieporozumień, chorych ambicji i paranoicznych zawiści, ale przecież w Polsce jesteśmy, więc czemu się dziwić?
Ja Ci Viper mówiłem, co z tym można zrobić, żeby wzmocnić efekt zgorzeleckiej działalności i żebyśmy się nie musieli wstydzić, jak zaprosimy kogoś z Wałbrzycha np.
No, ale sprawy personalne, to już zupełnie inna para kaloszy. Jak ludzie nie dorosną /a chyba nie/, to kaplica

Zobacz Vip, jak pięknie i zgodnie działają 'politycy' we czwartki. Co prawda, na razie wszystko jest w fazie werbalnej, ale myślę, że jeszcze pokażą na co ich stać. I nawet Aleks nie jest im w stanie przeszkodzić Historycy, jak widać, mają jakieś obciążenia

To może miejsce ludziom nie pasuje albo dzień lub być może godzina?? Jak ostatnio byłam to bylo nas tak dużo normalnie nie wierzę że zmniejszyło to się do dwóch osób.

To istnieją jakieś grupy ?! Przypadkowo trafiłem na ten temat.

Takie info/temat/zakładka o grupach tematycznych powinno być lepiej widoczne na forum !
Powinny być tam też niezbędne informacje, m.in. o spotkaniach.
Z pewnością w ten sposób więcej osób dowiedziałoby się i zaangażowało w działalność tych grup.

Proponuję stworzyć taką "kategorią" na forum. Nie wiem do kogo to propozycja - chyba aleksandra

Pozdrawiam

Michale to, ze jesteś siwy i masz brodę nie świadczy o tym, że jesteś dorosły, choć z pewnością dowodzi, ze jesteś pełnoletni. Prosiłbym Cię tylko o nie definiowanie świata zewnętrznego swoimi miarami w odniesieniu do mnie, masz swój tandem z Januszem to go sobie miej ale nie każdy musi w związku z tym podróżować przez ten świat tak jak Wy. Szkoda, ze doskonale Ci idą obserwacje innych ale nie potrafisz zaobserwować siebie - nie po raz pierwszy zresztą i pewnie nie ostatni.
Poza tym widzę, że zacząłeś już mówić o historykach jako o "onych", najpierw byli "oni" w EO, teraz są "oni" historycy, ciekawe kiedy napiszesz o "onych" politykach - stosując Twoje nazewnictwo.
Życzę udanego przechodzenia z fazy werbalnej do fazy czynnej.

ad. paawlus

Z twojej wypowiedzi wynika jedno, a mianowicie to, że bardzo rzadko zaglądasz na forum lub czytasz je bez należytej uwagi. Skoro nie zauważyłeś istnienia grupy ludzi, która od ponad dwóch lat zajmuje się sprawami historii i tajemnic tego miasta, a swoje dokonania opisuje, okraszając bardzo często materiałem zdjęciowym, właśnie na tym forum.

ad. Neandertalski.

Nie ma już polityki na spotkaniach "historyków" dlatego chyba są "oni". Przykro mi, że tak się dzieje.
My, wy, oni... to chore jest, ale z drugiej strony jakie polskie, jakże zgorzeleckie.

Przykro.

żadko - lierówka to nie jest

Co do meritum - wszystkiego na forum nie czytam i zaglądam w wybiórczo wybierane tematy.
Jednak tu chodzi o to, aby nie "przekopywać" całego forum aby znaleźć info/temat o konkretnej grupie! Jeśli taki "dział" byłby wyodrębniony to więcej osób by o tym wiedziało i przyłączyło się do tych grup. Jednak to Wam powinno zależeć na tym, aby się jakoś "reklamować", a nie działać w "konspirze" i narzekać że ludzi Wam brakuje i ciągle ubywa.

Pozdrawiam

już nie ma