Turów nie zasłużył na zwycięstwo w tym meczu. Rażący brak skuteczności, nieporadność w ataku i przede wszystkim statyczność w ofensywie to nie wina sędziów, tylko samych zawodników. Co byście nie powiedzieli na temat pracy arbitrów, będzie to opinia bardzo subiektywna. To nie przez ich magiczne oddziaływanie Kelati radośnie ciepie sobie zza łuku trafiając jeden z ośmiu rzutów, a Witka z Petrovicem nie trafiają najprostszych lay-upów spod samej obręczy.
Druga sprawa, to ocena nowych zawodników, na których wielu kibiców wiesza psy, mimo że pojawili się oni na parkiecie dotychczas jedynie w kilkuminutowych epizodach. Williams to gracz, który w meczu z Polpakiem był drugą po Drobnjaku w miarę pewną opcją na zdobywanie punktów. Mimo, że jest z drużyną od stosunkowo niedawna i ma ogromne zaległości treningowe to stanowi wzmocnienie. Trzeba być koszykarskim dyletantem, by obserwując zachowanie tego gracza i jego manewry w "pomalowanym" spisywać go na straty, lub stwierdzać że to mierny zawodnik. Dajcie mu trochę czasu, niech wkomponuje się w zespół, pozna wszystkie warianty taktyczne, a przede wszystkim dojdzie do optymalnej fizycznej dyspozycji. Scooter ? Widzę, że wielu z wypowiadających się tu sympatyków Turowa chyba dość nieopatrznie interpretuje słowa trenera Filipovskiego dotyczące w/w gracza. Chyba nie sądzicie, że Saso sprowadzał by do zespołu zawodnika, którego umiejętności są niższe niż poziom gry prezentowanej przez zespół środka tabeli jakim jest Polpak. Podobnie jak w przypadku Williamsa, Sherill nie jest jeszcze na tyle wkomponowany w drużynę, by stanowić jej wzmocnienienie. Drużyna bez większych zmian kadrowych (Pasalic/Stimac) trenuje ze sobą od początku okresu przygotowawczego. Aby stanowić realne wzmocnienie i jak najlepiej wypełniać zadania powierzone przez trenera, Scooter musi całkowicie poznać i opanować system gry Turowa, a na to potrzeba okresu czasu dłuższego niż kilka tygodni.
A na koniec chciałbym zaapelować do kibiców wypowiadających się na tym forum, by emocje nie przesłaniały im zdrowego rozsądku i realnego spojrzenia na koszykówkę
![]:->](./images/smilies/077.gif)
pozdrawiam
FAQ
Regulamin
Szukaj
Zaloguj się
, sorki 
). Owszem gdyby trener wyrazil taka opinie po wysoko wygranym spotkaniu , ba po ledwo wygranym , nawet ... to tak . Moznaby wtedy przyjac to za wypowiedz o charakterze zartobliwym .