Jestem !!! 
 Właśnie wróciłem !!! He he , nie opisana radość !!! 
 
Nawet nie wiem od czego mam zacząć ... !!!!
Może od początku spróbuje, wyjazd o 13, wszystkie bębny, flagi .... jedziemy, atmosfera super, Wszyscy wierzymy w zwycięstwo naszych czarno - zielonych,!!!
Wrocław ! Jesteśmy przed halą, oczywiście stoimy i śpiewamy z 40 min za czym załatwiane są bilety... wchodzimy ... Turów !!!! Jazda na maksa już od samego początku !!!
Zaczyna się !!! Difenks jest z nami jak się okazuje, jechał w bagażniku, he he atmosfera pyszna !!! mecz zacięty jak cholera cały czas na styku, my jedziemy z dopingiem nawet jak zagłuszają nas muzyką !!! 
39: 39 po 3 kwartach !!! 
Śląsk odskakuje na chyba 5 pkt, cała Orbita wstaje... hałas i doping przedni w ich wykonaniu... ale... co??? 
Difenks jest z nami !!! 
Ljubo !!! Bohaterem !!! Walczy i zbiera w ataku jak lew !!! , remis,  obrona  obrona !!! i ?
Nie mogę nie wiem jak to okiełznać, tą radość !!!
W końcówce Koszar trafia osobiste !!! Andres rzuca za 3 i trafia !!!! EUFORIA !!! 
 
Wygrywamy mecz !!! Wszyscy skaczą, ściskają się, koszykarze przychodzą podziękować, Orbita cicha, pusta, żałoba...
A my ?
W górę serca bo Turów wygrał mecz!!!
Przed halą spotykam Mirka... Łopatkę naszą Szuflę.. uściski gratki, jest zarąbiasta atmosfera...
Na koniec jeszcze podziękowania dla zawodników, nawet Willi się ruszył w autobusie i wymachiwał rękami, .... total  ogólna radość !!!
no i to tyle tak na szybko ... 
Wierzę że w niedzielę będzie 3-1 dla czarno-zielonych !!!!
[/b]W górę Serca bo Turów wygrał mecz !!!
 
 
Póżniej coś napiszę odnośnie statystyk i tak dalej.... TURóW !!!!