Jagna pisze:
Widzę Ernesto że i Tobie ciężko zatrybić, że to auto nie stało tam całą noc. A co ty tak bronisz tej Pani?? Małżonka Twoja czy jak??
Stało, no chyba,że za dużo wypiłem i wracając o 2 miałem zwidy w postaci czerwonego C5.
Nie jest to moja żona, ta pani ma faceta z Lubania który parkuje srebrne porsche,ale nie na chodniku.
YELLO_35 pisze:
Ernesto pisze:
Jakie kobiety sa za kierownica to wiadomo, ale nie sa aż tak ograniczone żeby parkowac na chodniku mając wolny parking.
Męski szowinista z Ciebie
Miałem bardzo niebezpieczne sytuacje na drogach i dziewięć na dziesięć przypadków sprawcą zagrożenia była kobieta, nie ma to związku z tym , że jestem facetem.
Jedno z takich " myślałam, że zdążę " skończyło się wypadkiem w centrum miasta i skasowaniem obu pojazdów.Takze takie mam zdanie i nie jest ono wzięte z sufitu.
Znam tez kobiety , które dobrze prowadzą , ale nie patrzą na kontrolki, "jedzie więc ok". Takie coś kosztowało mnie nowy silnik, zatarcie innego silnika, i zatarcie dyfra.
YELLO_35 pisze:
Ernesto pisze:
Tym renaultem 19 jeździ też facet .
B.rzadko - zresztą swojego Golfa też tak czasami parkuje.
Miesiąc tego przypłacił to kradzieżą felg, ale gdyby stał na parkingu pomiędzy innymi też by zginęły, swoją drogą jakie chamstwo .
YELLO_35 pisze:
Ernesto pisze:
Podobnie jak zajechanym 124 230TE

:) ale jego na chodniku nie parkuje.
Raz juz zapłacił mandat - ale parkuje tak dalej. Nie wiem dlaczego Ty go nie widujesz na chodniku
To raczej była taksa kombi, kiedyś stawał tam jeszcze taki stalowy,ale zjadła go chyba rdza, bo właśnie jego nei wiedzę, ten od taksy parkuje na chodniku .
I tak wygląda życie na ulicy Iwaszkiewicza, gdzie ilość miejsc parkingowych ma się nijak do ilości samochodów .
Ja swój stawiam na parkingu strzeżonym, żeby młode matki miały wolny chodnik, czy to noc czy dzień.