prezes powinien stanąć na głowie i zrobić wszystko żeby Saso pozostał na ławce trenerskiej Turowa. Warsztat tego szkoleniowca znamy - nikomu go nie trzeba opisywać. Ściągając nowego trenera po nazwisku może okazać się wielka porażką.

Lizak - nie wierzę w jego teksty, dopóki nie będzie oficjalnej informacji. Kilkanaście dni temu w prasie pojawiła się inf., że odejście Saso z Turowa jest już przesądzone... Dlatego tak samo nie wierzę w te "przepowiednie" o Loganie i Kelatim - poczekajmy na oficjalną informację.

Przyjmując wariant, że Saso pozostanie w Turowie na "te" dwa sezony, to szanse że do nas wrócą Kelati i Logan są ogromne - wg. mnie.

nie zadna pipa!

dziwie sie, ze kwestia kasy jest TUTAJ jeszcze roztrzasana, bo wydawalo mi sie, ze to juz kwestia wyjasniona i tu nie trzeba nic dodawac. Klub zaakceptowal propozycje finansowa Saso juz kilka tygodni temu, tak naprawde problemem bylo/jest ustalenie czy Saso bedzie chcial u nas pracowac czy tez dostanie ciekawsza oferte.

Lizak jaki jest to kazdy wie, ale bylbym ostrozniejszy w lekcewazeniu jego tekstu w sytuacji gdy cytuje w nim (z imienia i nazwiska) okreslone osoby - w tym przypadku Wasniewskiego. Nie wyglada mi to na bajkopisarstwo.

Przyjmuję każdy zakład z Tobą że 08.06.2008 mijali się jeszcze o rozmiar drogi mlecznej...

Może jednak prezes Turowa nie był do końca pewien budżetu na przyszły sezon, dlatego rozmowy się odwlekły w czasie? A to, że było podane do informacji prasy, bądź spekulacje prasowe - to przypomnę, że to jest sezon ogórków - często zdarzają się kiszaki.


Takie informacje "lubię" najbardziej wszystko jest już jasne. W najbliższym czasie coraz więcej będzie tych "najlepszych" informacji, bo będą oficjalne. Andresowi dziękuję za 2 udane sezony i życzę powodzenia w nowym Klubie:)
Jeżeli Saso zostanie na przyszły sezon, wtedy na pozycji nr. 1 na prawdę możemy spodziewać się mocnej wymiany

tylko ze o kwestii kasy dla Filipovskiego nie pisaly media, a byly to glosy z tego forum ale i z "ulic Zgorzelca"

a poza tym warto poczytac ostatnie wywiady z Filipovskim. Ani jednym zdaniem nie wspomina nic o swej kasie, podobnie zreszta Wasniewski nie wskazuje ze to jest jakis problem w rozmowach z Saso. Jak wynika z tych wywiadow kluczowe jest raczej ustalenie wysokosci budzetu klubu i itp a nie wynagrodzenia trenera. Wiec chyba jednak co do wynagrodzenia dogadali sie wczesniej...?

Tak jak mówiłem, to jest sezon kiszaków ... Czytam każdy z nich. Czy Saso kiedyś głośno mówił o pieniądzach - jakoś sobie nie przypominam - to nie jest typ człowieka, który leci na siano. Bez ustalenia wysokości budżetu Klubu porywałbyś się na ustalanie wysokości kontraktów, na podpisanie kontraktu? Taki Trener jak Saso musi mieć wszystko dopięte na ostatni guzik i dopiero wtedy mogą być konkretne rozmowy.

taaak. tylko dzieki Bogu mamy juz 17 czerwca, a sezon zaczyna sie dosc szybko. Nie mamy praktycznie skladu, nie mamy trenera, wiec chyba czasu na "dopinanie" budzetu i "negocjacyjne droczenie sie" nie ma zbyt wiele.




...i to potwierdza moje slowa z postu wyzej.

a poza tym, ustne ustalenie - czy raczej okreslenie warunkow satysfakcjonujacych obie strony nie jest jeszcze podpisaniem umowy. Padla propozycja, uzyskala akceptacje i wiadomo na czym stoimy, mozna przejsc do innych kwestii. A te inne kwestie to "dopinianie" budzetu by moc podpisac ten kontrakt i inne zreszta tez. Tak to powinno w normalnym swiecie wygladac , w stosunkach miedzy normalnymi, uczciwymi ludzmi.
Pytanie brzmi - czy klub uzyskal juz zabezpieczenie finansowe (umowy sponsorskie) na kolejny sezon? Bo to rzutuje na wszystko. Czasu na to nie ma za wiele, a liczba wartosciowych Polakow na ryneczku transferowym maleje z dnia na dzien, choc na razie o tym ciii......

O ile wiem w polityce, która głęboko jest w sporcie jest to rzeczą niebywale trudną. W "skład" PGE wchodzi nasza Kopalnia i Elektrownia. Te cechy co podałeś na pewno nie charakteryzują postaci z Kopalni ani Elektrowni Turów. Te osobniki nic nie robią, aby zgorzeleckiej koszykówce było lepiej!
Rozmowy słowne na pewno były, ale co z tego jak NIE MASZ OFICJALNEGO BUDŻETU?Dlatego pisałem, że prezes musi stanąć na głowie. Czas ucieka... prezes i G.$. będą rozliczani z podejmowanych decyzji przez Kibiców, więc muszą zrobić wszystko by tej licznej grupie w Zgorzelcu nie podpaść.

[ Dodano: Wto Cze 17, 2008 12:34 pm ]
Tutaj z Tobą się nie zgodzę... Takie rozmowy, to wiesz gdzie można (wsadzić) prowadzić, na zapleczu ekstraklasy, gdzie masz do czynienia z trenerami, którzy są skazani na I ligę. Jeżeli sprawa wygląda tak, że Saso nie podpisał nigdzie kontraktu z inną drużyną,a czeka na oficjalne decyzje odnośnie budżetu w Zgorzelcu, to prezes musi bardzo szybko działać żeby tego człowieka tutaj ściągnąć. Rozmawiać można o różnych sprawach. Jeżeli chodzi o ustne ustalenia budżetu, to przypomnę Ci, że to jest polityka... Dzisiaj masz, a jutro nie masz... Musi być oficjalna informacja o wysokości, Saso nie jest łapczywy na siano, ale musi wiedzieć ile ma do wydania na zawodników, i teraz musi mieć takich zawodników żeby po awansie do 1/8 Finału P.U. nikt nie mówił, że to jest największy sukces i powiedzieć sobie przy kolejnym meczu "co będzie, to będzie".
Jeżeli wysokość budżetu jest nieznana , to co nas Polacy teraz obchodzą? Jeżeli jest wiadomo, to najpierw trener z prawdziwego zdarzenia, a później on dobiera do swojej koncepcji Polaków i resztę zawodników.

I wyglada na to że właśnie taka jest obecnie sytuacja. Bo co może w tej chwili Waśniewski ? a no może tylko ustnie zapewnić że mniej wiecej tyle a tyle powinno być. Decyzja ostateczna zdaje się należy do zarządu PGE a ten ma zostać wybrany do końca czerwca. I raczej decyzja co do budżetu Turowa nie będzie jedną z pierwszych. Obym się mylił.
Saso już raz „dziure „ w Turowie przeżył więc jest ostrożny. Zbierając pare faktów do kupy ( m.in. szybka decyzja Andresa i dalsze negocjacje Filipovskiego ) można wnioskować, że chce on zbudować drużynę nową i jeszcze lepszą co nikogo zapewne nie dziwi. Nawet gdyby pozostał stary skład to i tak budżet musiał by być większy, a przy ambicjach Saso wiadomo że jego pozostanie oznaczało by dla Turowa „kolejny krok” a do tego potrzebni są nowi, lepsi grajkowie. Coroczne wynajdowanie kolejnych Kelatich czy Loganów chyba nie jest na stałe podstawą budowania dobrego zespołu. Można czasem trafić w 10 ale czy zawsze ?
Więc wydaje mi się że ta różnica długości drogi mlecznej o której pisze Jaro28 to chyba jednak wysokość budżetu, a nie zarobków trenera.

Agent trenera negocjuje nowe warunki umowy. Do niedzieli kontrakt powinien być przedłużony. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ustalono już szczegóły finansowe umowy i teraz prawnicy potrzebują kilka dni na załatwienie wszystkich formalności i ustalenie pozostałych warunków dwuletniej umowy.


- Nie mogę w tej chwili potwierdzić, że Saso na sto procent zostanie w naszym klubie. Jest kandydatem numer jeden i jeśli tylko zaakceptuje warunki, jakie mu przedstawiliśmy, na pewno poprowadzi nasz zespół. Jednoznacznej odpowiedzi od szkoleniowca jeszcze nie dostałem, ale jestem optymistą i wierzę, że zostanie w klubie. Do momentu, gdy nie będę miał przed sobą podpisanego kontraktu niczego nie mogę być jednak pewny - mówi Piotr Waśniewski, prezes PGE Turowa.

ontos, jakby Ci to powiedzieć hmm....... ktoś Cię uprzedził?? I właśnie ta burzliwa dyskusja która trwa jest na podstawie tego o to tekstu

A jeżeli chodzi o przyjazd Saso do Polski :
Ardeli hajta się w najbliższą sobotę i Saso będzie weselnym gościem. Przy okazji podejmie decyzje o podpisaniu bądź nie - kontraktu.

Sorki. Chyba nie wszystko przeczytałem. Tak szybko to leci. Ale dyskusja trwa.
Po małej impresce, więc wybaczcie.

No Problemo

Zgodzę się z Saso - kwestia fundamentalna dla Filipovskiego to wysokość budżetu i gwarancje z nim związane. Nie wiem czy to prawda z wyborami w PGE...wybory natomiast właśnie były w Elektrowni Turów. Gdyby jednak tak było, to komplikuje to decyzje co do wysokości budżetu.
Te przypuszczenia co do Saso można wysnuć też z wypowiedzi Waśniewskiego dla PAP-u:



A tych z rocznika bodajże '86 to już w ogóle ze świecą szukać

My takich daleko nie musimy szukać: Bartosz Bochno, Maciej Strzelecki, Mateusz Jarmakowicz i Sebastian Szymański -> takich "młodzików" mamy w składzie.