Dzisiaj jest 18 cze 2025, 21:19

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 20 cze 2008, 21:25 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 13 lis 2006, 15:58
Posty: 32
jacoo pisze:
Widziałem już też uszkodzenie huśtawki na placu na Konarskiego.
I jak zwykle pewnie nikt się tym nie zajmie...


No właśnie...

Na placu zabaw przy Konarskiego są (w chwili obecnej były) dwie huśtawki z zabezpieczeniami dla małych dzieci. Mam roczne dziecko, więc ucieszyłam się, że w końcu moje dziecko będzie mogło się pohuśtać. Ale udało nam się to chyba ze dwa razy, bo te huśtawki wiecznie są pozajmowane przez duże dzieci (a mają przecież swoje dwie bez zabiespieczeń :( ). Ale jakaż to frajda, jak trzeba dodatkowo pokonać takie zabezpieczenia. Rzadko widzę tam mniejsze dziecko. W chwili obecnej pozostała już tylko jedna z tych huśtawek. Druga już ma połamane zabezpieczenie. Nie zdziwiłabym się, gdyby to było za sprawą wchodzących tam większych dzieci (widywałam nawet nastolatków). Rodzice nawet jak są to nie reagują.

Dziś zabrałam swoje dziecko z nadzieją, że może się pohuśta, ale niestety jakiś Pan posadził sobie w tej jedynej pozostałej huśtawce swojego (przypuszczam, że koło 4-5-letniego) syna i zablokował ją na dłuższy czas. Wróciliśmy do domu zrezygnowani.

Już się więcej tam nie wybiorę, bo przypuszczam, że ta huśtawka długo nie pociągnie i skończy jak "koleżanka". A piaskownice mamy bliżej domu. I to o wiele czyściejszą.

Nie widzę żadnego sensu w wydawaniu pieniędzy z naszego wspólnego budżetu na place zabaw. Po co je robić skoro nasze społeczeństwo nie umie dbać o wspólny majątek?

Nie byłam tam nigdy wieczorem, ale mogę sobie wyobrazić, do czego służy ten plac po zmroku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 cze 2008, 21:32 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 sie 2005, 22:46
Posty: 1694
Lokalizacja: Kraina Baśni
Popieram przedmówczynię. Także byłam tam dzisiaj z moją córką a na huśtawce było dziecko leswo się w nią mieszczące. Huśtawki te miały chyba przeznaczenie raczej dla niemowląt. Plac fajny i oby więcej takich było w naszym mieście tylko bez zniszczeń.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 cze 2008, 20:36 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 04 mar 2007, 13:45
Posty: 47
Lokalizacja: zgc
Piękny plac zabaw - to jak bardzo był oczekiwany widać z jego obłożenia. Mnóstwo dzieciaków i ich rodziców. Można powiedzieć, że w końcu coś Panu Burmistrzowi się udało - oczywiście poza wywalczeniem podwyżki swojego wynagrodzenia.
Niestety jak już gdzieś wcześniej pisałem, samo wystawienie takiego placu zabaw nie wystarczy. Jest jak jest i niestety takich miejsc trzeba pilnować, bo inaczej zostaną zdewastowane. Huśtawka rzeczywiście jak dziś widziałem jest od kilku dni połamana, ale coś mi sie wydaje że nie połamały jej kilkuletnie dzieci za dnia, ale raczej przesiadjujące tam po zmroku nabuzowane i znudzone nastolatki. Ciekawe, że w bogatym Londynie, w samym Hyde Parku, bardzo podobny plac zbaw ( nieco większy), podobnie często zapełniony, jest ogrodzony, zaś prowadąca do niego furtka jest zamykana "na klucz", nie pamiętam tylko o której godzinie, wydaje mi się, że o 20 lub 21. Dlaczego w Zgorzelcu nie może być tak samo?

NIe rozumiem też dlaczego Pan Burmistrz nie użyje swojej Straży Miejskiej, do skutecznieszego PILNOWANIA tego typu nietanich przecież urządzeń!!

P.S.

Huśtawka jest popsuta, najmłodsze dzieci nie mogą z niej korzystać Panie Burmistrzu proszę ją jak najszybciej naprawić - to w końcu Pana praca!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 cze 2008, 20:31 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 13 lis 2006, 15:58
Posty: 32
Też o tym ostatnio pomyślałam - żeby zamykać plac na noc. Przecież on jest dla dzieci a w nocy dzieci z niego nie korzystają.

Ciekawe, czy nasza szanowna władza będzie na tyle inteligentna, by w taki o to prosty sposób zabezpieczyć nasze mienie. Wiem, że ogrodzenie nie jest przeszkodą nie do przebycia, ale już sam fakt zagrodzenia powstrzyma niektórych nocnych gości.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 cze 2008, 20:47 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 sie 2005, 22:46
Posty: 1694
Lokalizacja: Kraina Baśni
Cytuj:
sam fakt zagrodzenia powstrzyma niektórych nocnych gości.


Wierzysz w cuda?? Bo ja nie. Plac zabaw przy przedszkolu na Wyspiańskiego jest zamykany i co?? Pełno mołodzieży po nocach siedzi. Nic nie da się moi zdaniem zrobić poza naprawianiem tego co inni zniszczą. Takie są realia naszego miasta :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 cze 2008, 20:50 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 13 lis 2006, 15:58
Posty: 32
Jagna pisze:
Cytuj:
sam fakt zagrodzenia powstrzyma niektórych nocnych gości.


Wierzysz w cuda?? Bo ja nie. Plac zabaw przy przedszkolu na Wyspiańskiego jest zamykany i co?? Pełno mołodzieży po nocach siedzi. Nic nie da się moi zdaniem zrobić poza naprawianiem tego co inni zniszczą. Takie są realia naszego miasta :(


Dlatego napisałam, że powstrzyma niektórych. A w tym przedszkolu to bardzo niskie jest to ogrodzenie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 cze 2008, 21:38 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 sie 2005, 22:46
Posty: 1694
Lokalizacja: Kraina Baśni
niskie to fakt, al enie sądzisz chyba ze na Konarskiego zrobiliby takie do chmur??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 7:37 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2005, 12:37
Posty: 127
Lokalizacja: Zgorzelec/Centralne
Bezmózgiego wandala nie powstrzyma nawet ogrodzenie pod napięciem. :(
Dlaczego nie można takich ludzi, którzy niszczą wspólne dobro, karać dotkliwymi karami finansowymi, a w razie niewypłacalności pracami społecznymi? Kara 50-100 zł lub upomnienie to żadna kara.

Najgorsze jest to, że my nie reagujemy widząc przejawy wandalizmu. Ale się nie dziwię - zdrowie ważniejsze niż deska w ławce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 8:09 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
jacoo pisze:
Dogrzebałem się, że w sprawozdaniu z posiedzenia Burmistrza Miasta z dnia 03 czerwca 2008 r. burmistrz zatwierdził Specyfikację IWZ i przystąpił do udzielenia zamówienia publicznego na dostawę wraz z montażem nowych urządzeń zabawowych na 7 placów zabaw.
Ciekawe, w których miejscach?


no własnie, czy ktoś wie, gdzie możnaby zapytać o to w którym miejscu będą pozostałe odremontowane place zabaw? chodzi o zadysponowanie pieniędzy mieszkańców miasta, temat zdaje się być im bliski a atmosfera tajemniczości w tej sprawie - niepotrzebna. sam bym chętnie zapytał ale nie wiem gdzie.
swoją drogą czy przypadkiem plac zabaw w parku pomiędzy Kościuszki i Poniatowskiego, koło "banderozy" - nie dostał ostatnio trochę nowego wyposażenia?
co do kar dla wandali - mam wrażenie, ze tak jak ogrodzenie pod napięciem nie byłoby dla nich żadną przeszkodą, tak i kara śmierci albo tortur zdaniem wielu nie byłaby za wysoka :/
moim zdaniem jesteśmy zapóźnionym cywilizacyjnie narodem i póki co nie ma co liczyć na cuda, kilka kolejnych nowinek takich jak choćby ten plac zabaw skazane jest po prostu na dewastację, w bloku na konarskiego pamiętam jak swego czasu wstawiono nową windę, elegancką z poręczami z lustrem itd. długo nie wytrzymała, ludzie tak długo nad nią pracowali aż ją doprowadzili do stanu właściwego. żyjemy w syfiastym kraju, w syfiastym mieście i wszystko co jest nowinką będzie większość kłuło w oczy jako coś wyrastające powyżej średniej i tak długo większość będzie nad tym pracowała aż wreszcie zredykuje to coś do syfu do którego są przyzwyczajeni. wg mnie pokolenia całe muszą minąć zanim to się zmieni, zanim przestanie się kraść kwiaty i iglaki na klombach, zanim się skończy łamnie ławek, demolowanie przystanków, śmietników, znaków drogowe, zanim się skończy sranie psów i charkanie ludzi na chodnikach, zanim skończą się szczalnie w każdym co bardziej ustronnym narożniku.
nadziei nie tracę bo np okazało się, ze ludzie powoli oswajają się z widokiem budek telefonicznych, co prawda w dobie telefonów komórkowych rola budek telefonicznych się marginalizuje, ale zawsze to jakieś światełko w tunelu na początek. a może ludzie przestają demolować budki telefoniczne w takim stopniu jak kiedyś dlatego, że dziś nie potrzebują ich już tak jak kiedyś? moim zdaniem nie jest to wykluczone, bo największą paranoją destrojerów jest to, ze niszczą to właśnie z czego najczęściej sami korzystają. może wynika to z tego, ze po prostu profilaktycznie nie ruszają rzeczy których nie znają? tak na wszelki wypadek?
pojęcia nie mam, wydaje mim się tylko, ze trzeba się uzbroić w cierpliwość i samemu nie syfić, uczyć tego własne dziecko i czekać, może za dwa trzy pokolenia ten trynd się wreszcie w naszym kraju odwróci...
załamałem się ostatnio na peronie stacji Zgorzelec Miasto jak zobaczyłem postępującą dewastację już nawet nie samego dworca ale tych zupełnie nowych "przystanków" na peronie... pamiętam też jak kiedyś wybudowano kilka nowych przystanków autobusowych w okolicy Bogatyni, drewniane zadaszenia, cegła klinkierówka - jak dziś wyglądają każdy może zobaczyć...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 8:39 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
neandertalski pisze:
żyjemy w syfiastym kraju, w syfiastym mieście i wszystko co jest nowinką będzie większość kłuło w oczy jako coś wyrastające powyżej średniej i tak długo większość będzie nad tym pracowała aż wreszcie zredykuje to coś do syfu do którego są przyzwyczajeni.

zasmucę Cię albo pocieszę (do wyboru). Na stałe mieszkam w Niemczech w mieście wielkości Zgorzelca. Jest czyste, zadbane, budki telefoniczne całe, na ławkach da się siedzieć... no Eldorado rzekło by się. Ale... zaczynam wątpić czy jest to wyraz wspaniałego "ucywilizowania" narodu niemieckiego, który uchodzi za czysty(!!!), jest to raczej potężny budżet na sprzątanie, czyszczenie, odnawianie, malowanie itp. Niemieckie koleje wydają miliony EUR rocznie na wymianę siedzeń, zmywanie grafitti, wstawianie szyb itp. Sąsiad z dołu zamyka drzwi na noc na klucz żeby nie sikali na klatce itp, itd.
neandertalski pisze:
trzeba się uzbroić w cierpliwość i samemu nie syfić, uczyć tego własne dziecko i czekać, może za dwa trzy pokolenia ten trynd się wreszcie w naszym kraju odwróci...

chyba tak... ale jest jeszcze coś, co zauważyłem w Polsce. Jeśli klatka schodowa należy do wspólnoty mieszkaniowej jest zwykle (wg. moich własnych obserwacji) czystsza niż ta, która należy do spółdzielni mieszkaniowej lub gminy... hmmm.

odbiegłem nieco od tematu, ale chciałem napisać, ze syfią wszędzie tylko nie wszędzie sprzątają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 10:06 
Offline
obserwator
obserwator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 paź 2005, 12:37
Posty: 127
Lokalizacja: Zgorzelec/Centralne
tadam pisze:
eśli klatka schodowa należy do wspólnoty mieszkaniowej jest zwykle (wg. moich własnych obserwacji) czystsza niż ta, która należy do spółdzielni mieszkaniowej lub gminy


Mylisz się. Nasza wspólnotowa klatka schodowa, szczególnie parter to syf jakich mało. Pety, zapałki, naplute, a ostatnio nawet rozwinięty (chyba używany) kondom sobie na drugim schodku wypoczywał. Przed klatką pełno łupek po słoneczniku, butelki i puszki po piwie, paczki po chipsach i inne śmieci.
Sprzątamy, sprzątamy ale co kilka dni to samo. Wiemy kto takie świadectwo po sobie pozostawia ale co można zrobić? Zgłosić straży miejskiej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 10:23 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
sloniu_21 pisze:
tadam pisze:
eśli klatka schodowa należy do wspólnoty mieszkaniowej jest zwykle (wg. moich własnych obserwacji) czystsza niż ta, która należy do spółdzielni mieszkaniowej lub gminy


Mylisz się.

nie, nie mylę się. :grin:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 11:13 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
pewnie prawda jak zwykle jest gdzieś po środku, ale ja jednak obstawiam bardziej na nas jako nację, niż na jakieś warunki zewnętrzne, tym bardziej, ze do tej pory winna była wszystkiemu komuna. od upadku komuny mminie niedługo 20 lat. 20 lat to już jest jedno dobrze wyrośnięte pokolenie, pokolenie którego nawet jakby kto chciał, komuchami nikt nie nazwie. i co? i nico z tym pokoleniem... problem więc wydaje się tkwić gdzie indziej, może głębiej w nas samych jako narodzie i ten problem daje i będzie dawał o sobie znać niezależnie od systemu politycznego w którym dane jest nam żyć. systemy tworzą ludzie - a nie odwrotnie.
czy budżet jest najważniejszym słowem świata? nie wiem, wiem tylko że np. pomimo piania tu niedawno nad karbonaliami, Bogatynia, eldorado budżetowe - mnie nie jest w stanie zachwycić ani trochę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 12:22 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 paź 2006, 15:29
Posty: 1762
Lokalizacja: Zgorzelec
neandertalski pisze:
żyjemy w syfiastym kraju, w syfiastym mieście i wszystko co jest nowinką będzie większość kłuło w oczy jako coś wyrastające powyżej średniej i tak długo większość będzie nad tym pracowała aż wreszcie zredykuje to coś do syfu do którego są przyzwyczajeni. wg mnie pokolenia całe muszą minąć zanim to się zmieni, zanim przestanie się kraść kwiaty i iglaki na klombach, zanim się skończy łamnie ławek, demolowanie przystanków, śmietników, znaków drogowe, zanim się skończy sranie psów i charkanie ludzi na chodnikach, zanim skończą się szczalnie w każdym co bardziej ustronnym narożniku.

załamałem się ostatnio na peronie stacji Zgorzelec Miasto jak zobaczyłem postępującą dewastację już nawet nie samego dworca ale tych zupełnie nowych "przystanków" na peronie...

ale ja jednak obstawiam bardziej na nas jako nację, niż na jakieś warunki zewnętrzne

problem więc wydaje się tkwić gdzie indziej, może głębiej w nas samych jako narodzie i ten problem daje i będzie dawał o sobie znać niezależnie od systemu politycznego w którym dane jest nam żyć. systemy tworzą ludzie - a nie odwrotnie.
czy budżet jest najważniejszym słowem świata? nie wiem, wiem tylko że np. pomimo piania tu niedawno nad karbonaliami, Bogatynia, eldorado budżetowe - mnie nie jest w stanie zachwycić ani trochę.

Jakbym sam to napisał, dobrze wiedzieć, że nie wszyscy zdziczeli w tym kraju :smt023

tadam pisze:
jest to raczej potężny budżet na sprzątanie, czyszczenie, odnawianie, malowanie itp. Niemieckie koleje wydają miliony EUR rocznie na wymianę siedzeń, zmywanie grafitti, wstawianie szyb itp.

Kwestia sprzątania to niejako uzupełnienie, natomiast istota problemu to MENTALNOŚĆ, o czym słusznie wspomniał neandertalski. Sprzątanie i naprawianie zniszczeń jest jednak istotne, bo jest to znany z socjologii "fenomen wybitej szyby" - gdy ktoś wybije szybę w samochodzie czy domu, to na początku nikt na to nie zwraca uwagi, jednak z czasem dzieło zniszczenia się dopełnia, ludzie nie reagują. Walkę z wandalami w tramwajach, autobusach i w szeroko pojętej przestrzeni publicznej można dobrze zaobserwować w Poznaniu. Następują jakieś dewastacje, może w mniejszej skali, jednak regularnie i dokładnie są usuwane. Ale jak już wspomniałem, sprawa dotyczy mentalności lokalnego społeczeństwa, no i zaradnego gospodarza miasta/gminy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 cze 2008, 13:30 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 sie 2005, 22:46
Posty: 1694
Lokalizacja: Kraina Baśni
Przepraszam Was bardzo Panowie, ale my tu chyba mieliśmy o placu zabaw rozmawiać a nie o kondomach na klatce schodowej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..