Dzisiaj jest 18 cze 2025, 21:05

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 25 maja 2009, 13:57 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
PiTeK pisze:
Po co mam podpisywać tą kartę na rewersie?

nie wiem, nie znam się, ale na mój chłopski rozum taki podpis jest jednym z wielu zabezpieczeń. Pani na kasie najpierw przeciąga sobie kartę po szparce i jeśli karta jest OK to klient podpisuje się i jeśli podpis się zgadza to jest jeszcze bardziej OK.
Dlatego w przypadku gdy ktoś nam kartę zawinie, to ciężko będzie się mu podpisać nawet gdy elektronicznie się jej nie zdąży zablokować, jeśli podpisu nie ma to nowy użytkownik podpisze ją w sposób sobie znany i złożenie podpisu na kwitku nie będzie dla niego problemem i nie wzbudzi czujności pani na kasie. I dalej... jeśli karta się odnajdzie a będzie podpisana tak jak kwitki trefnych zakupów to ciężko będzie odzyskać pieniądze za nieswoje zakupy. :P

A Ty PiTeKu kartę masz podpisaną :grin:


Ostatnio zmieniony 25 maja 2009, 13:58 przez tadam, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 maja 2009, 6:29 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 23 maja 2008, 6:53
Posty: 521
Lokalizacja: Ujazd
tadam pisze:
A Ty PiTeKu kartę masz podpisaną

Mam podpisaną identycznym podpisem jaki widnieje na awersie karty więc pani może sobie porównywać czy aby mi się ręka nie trzęsła przy składaniu któregoś z nich. ;) 9 razy na 10 podczas zakupów pani tylko zerka na to czy karta jest podpisana i oddaje mi ja zanim wydrukuje się rachunek, który mam podpisać Więc albo ma fotograficzną pamięć albo zwykle olewa sprawę :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 maja 2009, 9:18 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
PiTeK pisze:
Więc albo ma fotograficzną pamięć albo zwykle olewa sprawę :|

ale to już jest problem tej pani. Jeśli podpis na kwitku znacząco odbiega od tego na karcie to pani kasjerka ma problem, bo przyjęła, nazwijmy to, fałszywe pieniądze. Dlatego w interesie kasjerki jest podpis na odwrocie choćby zrobiony tuż przed zakupem.

[ Dodano: Sro Maj 27, 2009 11:09 am ]
neandertalski pisze:
towar który normalnie sprzedałbyś powiedzmy za 15 zł - sprzedajesz za złotych 17 to te 2 zł różnicy robią wg mnie złodziejstwo

wrócę jeszcze do tego tematu. Jak dobrze pójdzie, to "złodziejstwa" niedługo nie będzie :grin: trzeba tylko odpowiednio zagłosować ;-) to wtedy może nawet i ceny będą urzędowe a nie jakieś wymyślone przez sprzedawców 8) tutaj artykuł w rzepie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 7:04 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
tadam, wiesz co - moim zdaniem przypominasz trochę komucha który nie potrafi pogodzić się z faktem, że rewolucja październikowa się nie udała :-) cały system tzw. wolnego rynku wraz z kryzysem który poszedł w świat ze zjednoczonych republik amerykanckich po prostu się skończył - nie udało się, nie wyszło. to po prostu NIE DZIAŁA i nie ma znaczenia czy Tobie to się podoba, czy nie.
wg mnie zresztą nie działa dokładnie z tych samych powodów dla których nie działał system socjalistyczny, a więc dlatego, że naiwne domniemywanie u ludzi jako cech naturalnych uczciwości, niepazerności i przyzwoitości jest po prostu błędne.
każdy system pokazuje ile jest wart w sytuacjach awaryjnych a nie wtedy kiedy każdy leży i przysypia zadowolony bo mu się micha kartofli z mielonym w jelitach sympatycznie miesza. obecny kryzys w czasie którego wszyscy mądrale i analitycy rynku potrafią powiedzieć tylko tyle, że będzie lepiej albo gorzej obnażył całą tę dętą liberalną bajkę i jakoś brak mądrych, jedyne co potafili wymyślić to wrzucanie w ogień kolejnych pakietów ratunkowych, co pomaga mniej więcej tyle ile moze pomóc w zagrodzie podpalenie obory dla ratowania płonącej stodoły. ja się nie znam ale proszę powiedz mi, jeżeli jestem w błędzie w czym ten system okazał się taki dobry skoro w praktyce oznaczał jak widac prostą zasadę prywatyzacji zysków i nacjonalizacji strat.
mało tego, jak widać w sytuacji kryzysu amerykanckiej gospodarki wolnej zdaje się najbardziej odporną na zaistniałą sytuację okazała się gospodarka chińska, oparta na gotówce a nie na wirtualnym kapitale kredytowym. mnie też to wcale nie cieszy ani nie bawi, ale z faktami jest bardzo trudno dyskutować.
powiem tak, nie przepadam za pawlakowymi, zresztą nie wiem czy w ogóle się wybiorę na wybory, ale dla mnie konieczność interwencji państwa w bajzel jaki pozostał po wolnym rynku jest nieunikniona, ktoś to musi posprzątać. samo się nic nie wyreguluje, zwłaszcza w sytuacji gdy nie ma rządu, który odważyłby się pozwolić zdechnąć tym, którzy mogliby padając narobić za dużo szumu. utrzymywanie fikcji liberalnej gospodarki skończyło się właśnie z chwilą gdy upadki zostały powstrzymane, tak więc skoro państwo weszło do gry to musi to robić dalej czy to się komuś podoba czy nie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 7:10 
Offline
pismak
pismak

Rejestracja: 08 lut 2007, 21:52
Posty: 596
Lokalizacja: Zgorzelec
hmmnnn... a co ma z tym wszystkim wspólnego castorama??? :grin:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 8:28 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
makaron pisze:
hmmnnn... a co ma z tym wszystkim wspólnego castorama??? :grin:

nie martw się przyjdzie admin i wydzieli :P

[ Dodano: Czw Maj 28, 2009 9:41 am ]
neandertalski pisze:
dlatego, że naiwne domniemywanie u ludzi jako cech naturalnych uczciwości, niepazerności i przyzwoitości jest po prostu błędne.

ludzie mają takie cechy jakie mają i to jest ich cecha :shock:
wrócę do przykładu z Castoramą i farbą do metalu. Ustalili sobie wyższą cenę a ludzie zaczęli rozglądać się za inną farbą! dziwne nie? Wchodzenie w takie miejsca instytucji rządowych jest właśnie psuciem rynku. Inny przykład z naszego podwórka: drukarnia w Wykrotach, przyszła na elegancko przygotowany placyk dostała zniżki na cośtam i drukowała sobie cośtam. Inne drukarnie, które nie były w strefie takich udogodnień nie miały i cienko przędły. Przyszedł "kryzys" i drukarnia w Wykrotach musi otrzymać pomoc od rządu bo se nie radzi... i tak dalej i tak w koło.
neandertalski pisze:
wrzucanie w ogień kolejnych pakietów ratunkowych

dokładnie. Lepiej bym tego nie nazwał.

neandertalski pisze:
ale dla mnie konieczność interwencji państwa w bajzel jaki pozostał po wolnym rynku jest nieunikniona, ktoś to musi posprzątać. samo się nic nie wyreguluje, zwłaszcza w sytuacji gdy nie ma rządu, który odważyłby się pozwolić zdechnąć tym, którzy mogliby padając narobić za dużo szumu.

tego akurat trudno oczekiwać od rządu, bo rząd musi mieć poparcie ludu, a "zdychanie" jest przez lud źle widziane. I co ciekawe rząd właśnie robi wszystko by te zakłady nie zdychały wspierając tym samym słabe, źle zarządzane, nierentowne spółki wszelkiej maści robiąc nieuczciwą konkurencję tym, którzy jakoś trwają. Śmiem twierdzić, że sytuacje kryzysowe powstają tam gdzie palce macza rząd lub samorząd. Patrz wątek na forum o centrum sportowym.
A co do istnienie "wolnego rynku" to też inna historia :grin:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 9:04 
Offline
VIP
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2007, 12:05
Posty: 5141
Lokalizacja: Zgorzelec
tadam pisze:
nie martw się przyjdzie admin i wydzieli


Admin jest tylko jeden - mod wydzieli cokolwiek jeśli zajdzie potrzeba ;)
Na razie w miarę trzymacie się farby - tematu znaczy ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 9:15 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
farba, farba, farba - kurde muszę zapamiętać ;)

tadam pisze:
wrócę do przykładu z Castoramą i farbą do metalu. Ustalili sobie wyższą cenę a ludzie zaczęli rozglądać się za inną farbą! dziwne nie? Wchodzenie w takie miejsca instytucji rządowych jest właśnie psuciem rynku.


to nie do końca tak, te ustawianki to zdaje się pierwsi wywąchali dziennikarze:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 27538.html

Cytuj:
zgodnie z polskim prawem narzucanie sztywnych i minimalnych cen odsprzedaży jest zakazane.


jednak pomimo tego, ze zakazane, żadna sieć się nie wyłamała i nie doniosła, ze jest zmuszana do nielegalnego osiągania większych zysków :/
dopiero jak sprawa się rypła to castorama odegrała rolę Staszka co zaczał sypać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 9:33 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
neandertalski pisze:
żadna sieć się nie wyłamała i nie doniosła, ze jest zmuszana do nielegalnego osiągania większych zysków :/

he, he. Chciałbym być kiedyś zmuszonym do osiągnięcia większych zysków ;)
Sytuacja jest wciąż paradoksalna. Jak już pisał makaron farby to nie produkt pierwszej potrzeby a 30% rynku to nie monopol. Jeśli konsumenci płacili wyższe ceny za te farby to konkurencja (pozostałe 70% ?) stawała się coraz bardziej atrakcyjna - z biegiem lat Cieszyn mógł się obudzić z ręką w farbie... ale się tego nie dowiemy, bo Satszek zadziałał :grin:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 9:58 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
pytanie - czy Polifarb Cieszyn Wrocław i ICI to ta sama firma? jeżeli nie, to Twoje mityczne pozostałe 70% konkurencji, pozostaje w sferze mitów i legend o wolnym rynku :-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 10:06 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
Przyznam się, że opieram się tylko na linku, który mi podesłałeś
Cytuj:
Polifarb Cieszyn - Wrocław (PCW). Firma ta należy do holenderskiego koncernu Sigma-Kalon. Kontroluje ponad 30 proc. rynku farb w Polsce i jest na nim liderem.

ale to jest i tak mało znaczące. Ile może przeciętny Kowalski wydać na farbę 1000? 2000 zł. ? 10 tys. ? gdzieś jest granica? i jeśli ją się źle wyznaczy to ludzie zaczną malować ściany wapnem. Ja akurat wierzę w ludzi i uważam, że dadzą sobie radę - mimo "pomocy" polityków, którzy uważają, że ludzie są tumanami, którzy bez ich pomocy zginęli by w tym świecie.

[ Dodano: Czw Maj 28, 2009 11:18 am ]
Przyszedł mi do głowy taki scenariusz:
Polifarb Cieszyn (czy jak mu tam) zatrudnia dajmy na to 1000 osób (wystarczająco dużo by rząd interesował się losem pracowników). W wyniku zmowy cenowej (nie wykrytej) traci pozycję na ryku, bo Polifarb Bogatynia sprzedaje tanie i dobre farby. Po pięciu latach koncert z Bogatyni jest liderem a w Cieszynie związkowcy palą opony i żądają zachowania zatrudnienia. Rząd udziela kredytu, dzięki czemu farby z Cieszyna mogą być jeszcze tańsze i fabryka z Bogatyni zaczyna mieć kłopoty, bo produkowała po kosztach itp, itd...

właściwie można tak bez końca. Grzebanie w tak skomplikowanym mechanizmie jak rynek do niczego dobrego nie doprowadzi i nie doprowadziło - patrz obecny "kryzys"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 12:21 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
ja też nie orientuję się w podziałach rynku i własności, ale na moje zyzowate oko, to wynika z życiorysu Staszka, że najpierw kombinował zmuszony siłą do osiągania nadmiernych zysków z PCW (Dekoral) ale, że go strasznie gryzło sumienie zaczął sypać. dzięki temu za pomoc w śledztwie dostał w promocji do zapłacenia raptem 50 tys. Gdy minęły dwa lata aby się załapać na podobną promocję musiał sypnąć ktoś inny i jak się wydało, że Staszek kombinował jeszcze z ICI (Dulux) to dostał - pewnie za recydywę - już 30 kilka baniek od UOKiK, - tak kończą kapusie ;)
powiem od siebie, mnie się mechanizm zmowy cenowej nie podoba, mam alergię na ten mechanizm odkąd mam samochód i tankuję go w Zgorzelcu i być może nie ma to wielkiego wpływu na losy świata, bo ile może wydać przeciętny neandertalski na benzynę rocznie? 2000? 2500? 3000?

a to mój scenariusz:
Polifarb Bogatynia sprzedaje swoje doskonałe i tanie farby u Heńka i Ryśka w garażu bo sieci układ (nie wykryty) mają z Cieszynem i olewają tańsze farby – od tańszych farb naliczają sobie przecież mniejsze marże itd. Poza tym każdy wie, ze tanie mięso to psy jedzą i jak ktoś raz na ruski rok robi remont mieszkania to się nie będzie zastanawiał, czy zaoszczędzi 20 zł na farbach i pomaluje „bylegównem”, czy zapłaci za dobrą, markową, uznaną farbę, która być może będzie dwa razy trwalsza, no bo jest przecież znana, markowa i uznana. A kto mówi klientom co jest znane, markowe i uznane? Heniek i Rysiek w garażu? – nie żartujmy proszę.

Ludzie nie są tumanami, ale państwo też z jakiegoś powodu istnieje i skoro może kontrolować np. czy są przestrzegane przepisy ruchu drogowego albo kodeksu karnego, nie widzę powodu dla którego miałoby odpuszczać akurat zmowy cenowe. a przecież można założyć, że idioci za kierownicą sami wyginą albo mordercy sami się pozabijają nawzajem – po co się mieszać?

P.S.y
a do kryzysu obecnego to niestety raczej doprowadziło przesadne nie-mieszanie, nie mylmy proszę przyczyn ze skutkami. Rządy we wszystkich krajach mieszają się i ratują różnych gigantów głównie ze strachu przed tym co będzie jak padną. Siły rażenia skutków dotychczasowej wolnej amerykanki nie jest w stanie nikt przewidzieć i nikt nie odważy się sprawdzić co by było gdyby i to nawet nie jest już chyba kwestia wyboru na następną kadencję.
Popatrz z kolei na gospodarkę chińską, gdzie wszyscy do tej pory kręcili swoje interesy i nie mieli specjalnie oporów opierać swoich wolnych gospodarek na imporcie z Chin. Oni sobie poradzą, mają swoją chińską ekonomię, która zarabiała do tej pory i dalej będzie zarabiać, wypracowali po prostu model, który się będzie zawsze opłacał i mogą im wszyscy naskoczyć, w życiu nie uwolnią własnej waluty.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 12:53 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lis 2006, 18:21
Posty: 1867
Lokalizacja: --
neandertalski pisze:
A kto mówi klientom co jest znane, markowe i uznane? Heniek i Rysiek w garażu? – nie żartujmy proszę.


Przeciętny neandertalski oprócz marki bierze pod uwagę cenę (choć właściwie powinienem napisać odwrotnie: przeciętny neandertalski oprócz ceny bierze pod uwagę markę).
Nie doceniasz też Heńka i Ryśka. Jedne firmy powstają a inne upadają taka jest kolej rzeczy. Jeśli firma jest kiepsko zarządzana to może się nawet Opel, Henkel czy Polifarb nazywać a i tak gruchnie w końcu o podłogę. A na ich miejscu powstanie pięć kolejnych w tym jedna Heńka i Ryśka.

neandertalski pisze:
Ludzie nie są tumanami, ale państwo też z jakiegoś powodu istnieje i skoro może kontrolować np. czy są przestrzegane przepisy ruchu drogowego albo kodeksu karnego

I tu powinna być kropka. Państwo powinno mieć środki by wymusić przestrzeganie prawa. Ale na krucze pióro! dlaczego w tym prawie ma być zapis o ilości mleka wydojonego z krowy czy wysokości marży w sklepie!? Nie dajmy się zwariować! Zadaniem państwa powinno być nie stanie na straży by ktoś się nie zmówił tylko by temu, kto się wyłamie zapewnić bezpieczeństwo. Zakładam, że w Zgorzelcu jest zmowa na stacjach paliwowych więc wchodzę w ten rynek i zmniejszam cenę... ale nie wejdę, bo koncesje, bo warunki zabudowy, bo to, bo śmo, bo owo. Państwo skutecznie chroni starych graczy a nawet jak mi się uda w to wejść to na Policję, CBA, CBŚ, OBOP i gazety nie mogę za bardzo liczyć bo zajęte są przesłuchiwaniem Staszka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 13:30 
Offline
rekrut
rekrut
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 mar 2006, 8:30
Posty: 65
Lokalizacja: Zgorzelec
neandertalski pisze:
cały system tzw. wolnego rynku wraz z kryzysem który poszedł w świat ze zjednoczonych republik amerykanckich po prostu się skończył - nie udało się, nie wyszło. to po prostu NIE DZIAŁA i nie ma znaczenia czy Tobie to się podoba, czy nie.

Niestety Neandertalski powielasz bzdurne bajeczki tych, którzy w przyczynili się do tego tzw. kryzysu czyli w głównej mierze polityków.
Kryzysu nie spowodował wolny rynek lecz jego BRAK!!!
Państwo (czytaj politycy, rządy) za bardzo wpie....ją się w gospodarkę, próbując ją regulować wg. własnego widzimisie i własnych potrzeb/interesów. Kłamiąc przy tym w żywe oczy, że robią to dla naszego lub innych dobra. Wolny rynek w USA jest niestety mitem, bo to przecież tamtejszy rząd mieszał w rynku kredytów hipotecznych zezwalając rezerwie federalnej na gwarantowanie i dopłacanie do bankowych pożyczek hipotecznych klientom o niskiej wiarygodności kredytowej. Czyli zrobiono z tego zwykły rynek regulowany. Oczywiście wszystko w myśl poprawności politycznej – dajmy kredyty wszystkim, nawet tym których na to nie stać. Tylko ktoś musi kiedyś za to zapłacić? Teraz próbuje się leczyć ten stan drukując pieniądz bez pokrycia… eh…..Pełen socjalizm :twisted: . To tak tylko w baardzo dużym skrócie.
Dla lepszego zrozumienia zasad wolnego rynku polecam lekturę „Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów” Adama Smith’a
A na koniec takie stare powiedzonko:
„problemem socjalizmu jest socjalizm, a problemem kapitalizmu są niektórzy kapitaliści”
i słowa Stefana Kisielewskiego, który napisał kiedyś, że socjalizm to ustrój, który dzielnie walczy z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2009, 13:44 
Offline
VIP
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2007, 12:05
Posty: 5141
Lokalizacja: Zgorzelec
Panowie - mam prośbę - dajcie mi znać od którego postu wydzielić Wam wątek i kiedy to zrobić - bo obawiam się , że przestanę się wczytywać w treści tu zawarte ;)
Potraktujcie prośbę poważnie - możecie nawet nadać tytuł nowemu wątkowi - ja tu wtedy posprzątam :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..