Wszystkim psom ujadającym na forum chciałbym zaproponować organizację choćby konkursu gry na grzebieniu. Koniec i basta.

...

Witam
Moje tłumaczenie

Nie mam nadziei ma nic
Niczego się nie boję,
Jestem wolny,...

Coś w tym jest też zemnie, w końcu to też Nikos

a może tak (krócej a sens ten sam):

"Jestem wolny,
bez nadziei,
bez strachu"

to jest właśnie przejaw Twojej megalomanii, gdybyś nie czaił, a może i niedowartościowania. Życzę pogody.

za: http://www.zgorzelec.info/index.php?k_d ... ng&t=news5

"...Polska i Grecja to ja... ", "... może Burmistrz usłyszy...", "moje miasto i moi mieszkańcy...". Hm.... . Wydaje mi się Nikos ,że z Festiwalu Piosenki Greckiej (miło było być i posłuchać) ,zrobiłeś sobie miting wyborczy.Żenada.Poszedłem z żoną posłuchać dobrej greckiej muzyki a między wierszami usłyszałem agitację. I nie dziękuj "swoim" mieszkańcom Zgorzelca,że przyszli Cię posłuchać.Prawda jest inna i może dla Ciebie wiadoma i mniej okrutna-po Tobie mieli występować Golce i to dla nich tłumy "Twoich" mieszkańców Zgorzelca przyszli.

Żałosna manipulacja. Specjalne kilkudziesięcio minutowe opóźnienie, ludzie zeszli się na koncert Golców a tu a scenie pitu-pitu Nikosa. Człowieku okłamujesz sam siebie, co jest do przyjęcia, jednak prostackie manipulacje to już po prostu przegięcie.

...

zawsze można zgonić winę na brak dostatecznej ilości funduszy

No to już po 'festiwalu'.
Temat pewnie spadnie z topu i o czym tu teraz pisać i czym się zajmować, szczególnie, że sezon ogórków. Temat pogody pozostał niezmiennie, ale kto to będzie czytał?
Nikos chyba się jeszcze tu odezwie, ale z jego werwy niewiele już pozostało. Starzeje się chłop, jak i my wszyscy zresztą.
Co o imprezie napisać? Padało, jak zawsze.

Po emocjach festiwalowych, po krótkim wypoczynku po balu greckim, zdań kilka o tym co się działo. Po pierwsze, gratulacje dla organizatorów, szczególnie dla Nikosa, za to, że w tak niesprzyjającej sytuacji /czytaj działania, a raczej brak działań ze strony Burmistrza/ festiwal się odbył i w mojej ocenie i nie tylko mojej, był bardzo udany. Róznorodność form, ciekawi artyści, dobra gwiazda. Mnie najbardziej podobało się przedstawienie teatralne oraz przedstawiciel Romów śpiewający przebój F.Sinatry. Zaskoczony byłem jak znany mi osobiście mieszkaniec Zgorzelca Spiros W. wykonał brawurowo standard na harmonijce ustnej. Każdy mógł coś dla siebie wybrać. Nie tylko ja, zaskoczonym byłem frekwencją. Od godziny 16,00 amfiteatr był wypełniony. I jeszcze jedno do godziny 22,00 nie padał deszcz! Chyba nigdy nie było tylu chętnych na imprezie w amfiteatrze. To świadczy, że należy kontynuować imprezę w następnych latach. Była to mówiąc krótko, bardzo ciekawa oferta dla mieszkańców Zgorzelca , z której kilka tysięcy mieszkańców skorzystało. Gratulacje dla Nikosa i do zobaczenia za rok.

Rozumiem,że są sympatycy tego rodzaju imprez i przeciwnicy i nie mam nic przeciwko.
Nie pogodzę się jednak z narzucaniem całemu miastu/mieszkam blisko Dworca Miasto/ słuchania w późnych godzinach nocnych...
Czy to popis wysokiej klasy nagłośnienia?
Osoby zainteresowane decybelami na najwyższych obrotach i w/w koncertem udały się wszak do amfiteatru,pozostali musieli w domach podkręcać telewizor!
Czy to nie przesada?

Nikos
Ja Tobie też dziękuję za imprezę, która bez Ciebie z pewnością nie odbyłaby się.

Dziękuję Ci przede wszystkim za to, że dzięki Tobie w Zgorzelcu coś pozytywnego się dzieje.

P
G

co nie przeszkadza mi stwierdzić, że ...

a to czasem nie jest tak, ze w tych dniach starostwo swietowalo swoje dziesieciolecie i to rowniez dzieki starostwu byly takie gwiazdy a nie inne (znane i lubiane a nie malo popularne i tanie)?

takze przypisywanie wszystkich zaslug Nikosowi moze nie jest na miejscu?

jesli sie myle to mnie poprawcie ale cos w tym jest pisze.

pozdro.

Mój bardzo skromny głos w tym momencie dziękował Nikosowi za Festiwal Grecki, który zorganizował pomimo problemów i nieżyczliwości różnych osób.
Inne imprezy mnie tak jakoś mniej interesują.
Zawsze będę bardziej popierał inicjatywę lokalną.
Znani są przecież w Polsce .. a i chyba w Europie ... ludzie, którzy starali się coś robić w Zgorzelcu, ale dopiero jak wyszli z tego lokalnego kompotu, to zaistnieli w większym formacie i spełniają się, czasami zapominając o korzeniach. Nie mam oczywiście do nich pretensji za to ... każdy robi, jak uważa, ale to miłe, jak ktoś publicznie deklaruje, że jest z Oławy albo Płuczek Dolnych lub Zgorzelca. Taki miejscowy partiotyzm.



P
G

ahhh i .....