Osobiście myślę, że za Krygiera nikt nie chciałby z nim nawet słowa zamienić...
Urlep to marka znana w Polsce..ale chyba już nieco wytarta..mówi się, że jako trener może znaleźć zatrudnienie jedynie w Polsce lub w lidze Kosowa..tyle ma za kołnierzem...poza kilkoma wyjątkami nikt nie chce już pracować z tym świdrem..warsztat trenerski kiedyś zaopatrzony jak Castorama przed promocjami..dziś został już chyba tylko żelaźniak na Łużyckiej...nawet ze świata trenerskiego..znam osobiście 6 trenerów z PLK, którzy nigdy nie przyjęliby Urlepa do pracy lub też zgodziliby się na współpracę trenerską z nim..Myślę sobie tak.....nie sztuka posiadać dobrą furę...najważniejszy jest jak mawia mój kolega..czip między fotelem a kierownicą...w koszykówce podobnie..co nam po dobrym składzie jak trener do bani..nie bierzmy byle czego..Urlep..raca to nie są dobre kandydatury...włodarze...sypnijcie kasą, którą zaoszczędzicie na gasnącej gwieździe Wójciku..w jego miejsce..dawać z powrotem Townsa..albo inną wieżę...która będzie młodsza...i wytrzyma kondycyjnie choćby 25 minut...bo w Wójcika szczerze mówiąc nie wierzę...ot taka nadmorska refleksja..

townsem to nawet nie gadaja bo boja sie o kontuzje poniewaz on ma jakies blachy czy cos takiego w kolanie a w tym sezonie on to ukryl ale to byl blad ze go wyzucilismy bo on byl chociaz lepszy od Turka a jakos nie dostal kontuzji

copeland mial sruby w kolanie a nie townes

ale towns tez mial tylko ze sie dogadal z klubem ze jak niedadza tego oficialnie to niebeda musieli mu placic za rozwiazanie kontraktu

Chwała Bogu, nie będzie Urlepa. Nie będę musiał oglądać tego paskudnego Gargamela i nerwusa u nas. Brawo. Teraz nasz prezes ma znowu pracę, a tak pojechałby na wakacje. Poproszę o trenera lepszego nawet kosztem Wójcika. Mam przeczucie , że on by tylko przyszedł posiedzieć i brać kasę. A teraz żartobliwie, skoro prezes chce składu polskiego to niech Kijewskiego weźmie. Gwarancja walki o utrzymanie.

Nareszcie Pan Michalski może pokazać swój ukryty talent menadżera w branży koszykarskiej, a nie zabawkarskiej. Jakiego dobrego trenera uda mu się pozyskać i to za w miarę małe pieniądze, bo to jest nie lada sztuka. Nawet nie potrafił pozyskać Urlepa. Lekką ręką pozbył się Saszy, więc to nie powinien być dla tego Pana taki wielki problem wytrzepać z rękawa trenera pokroju tego "złego" Filipovskiego, którego winniśmy w pełni oceniać gdyby dograł z drużyną sezon do końca. Czy uda mu się przebić tego paskudnego "aferzystę " Krygiera (na razie chyba bez żadnego wyroku) bo to on zaimportował na rynek zgorzelecki Filipovskiego. Mam również nadzieję że nasza drużyna to nie będzie drużyna podstarzałych gwiazd, bo w całej zabawie to nie o to chyba chodzi, czyli nie o wspominki starych zasług, a o obecną kondycję i co ci zawodnicy mogliby wnieść do drużyny. Ale najważniejsze wydaje się, żeby to była drużyna która pod wodzą właściwego szkoleniowca będzie w stanie powalczyć z najlepszymi i będzie to "ekipa" z charakterem. Moim zdaniem, to w dużej mierze zależy od trenera i jego autorytetu. Im dłużej będzie trwał taki stan zawieszenia, to nowy trener tez nie będzie miał zbyt dużego wyboru wśród zawodników godnych uwagi i jeszcze nie zakontraktowanych przez inne kluby.

od siebie dodam,że to Krygier wytoczył sprawę klubowi a nie odwrotnie..nawet 4 rozprawy już się odbyły...i wszystko wskazuje na to, że klub będzie uboższy o 1,5 roczne wynagrodzenie ex prezesa plus należne odsetki....

Ciekawe, co napiszecie, jak Michalski zatrudni ponownie Turkiewicza,
Adamka, bądź innego polskiego trenera. Skoro PGE chce postawić na
Polaków, to który zagraniczny trener, lepszy od Urlepa przyjdzie
trenować zespół, w którym ma wpływ na kontrakt 3-5 zawodników. Wtedy
będzie można mówić, że facet przychodzi dla kasy. Urlep kasę liczy ale
tak jak wcześniej napisałem , koszykówka to jego życie i jego pasja,
jest z nią związany 24h z przerwą na oddanie moczu. Nie wiem ale albo ja
jestem krótkowzroczny albo co niektórzy z Was. Polski skład, Urlep to
był jakiś pomysł, jakaś wizja. A teraz trzeba budować wszystko od
początku, a w takich sytuacjach decyzje na "łapu capu" nie zawsze są
dobrym doradcą. Z uporem maniaka będę powtarzał - winę ponoszą władze
klubu, tak samo jak z dopuszczeniem hali, tak samo z pozoracją z
Urlepem. To nie działanie to pozoracja. Liczę mimo wszystko na dobre
posunięcia kadrowe i co do trenera i co do zawodników, choć zaczynam
mieć w tej kwestii coraz większe wątpliwości.

zakonczenie rozmow z urlepem to byl wielki blad poniewaz jak chcemy mistrzostwa to juz powinnismy powoli zaczynac treningi a zanim znajdziemy nowego trenera to nam zostana jacys gracze co nigdy niegral w profesionalnym klubie ktory gra o najwyzsze cele

Zawsze mówiłem, że politycy nie powinni pchać łap do sportu, bo ten drugi źle na tym wychodzi.

Kibice Anwilu mówią na stronach że bliscy sa podpisania kontraktów ze znanym u nas Aaronem Pettweyem i Pawłem Kikowskim ...

Dziś pojawił sie na www.polskikosz.pl news na temat Marcina Sroki , a dokładnie o jego możliwej przeprowadzce z Słupska do Włocławka. Hmmm tak sobie myślę że zamiast takiego Chanasa ( który pod odpadnięciu Urlepa i tak nie ma szans na grę u nas ) zatrudnić moglibyśmy właśnie Srokę. Wiem ze niektórzy jak to przeczytają pojadą ze mną heh ale patrząc obiektywnie nie jest to złe rozwiązanie. Sam co prawda nie mogłem wytrzymać podczas naszych półfinałowych meczach, ale chłopak ma charakter i do tego nie jest taki zły zawodnik. Zagra w ataku , wejdzie pod dziurę , rzuci z pół dystansu jak również dobrze mu wychodzą rzuty 3 punktowe. W obronie może nie jest rewelacyjny ale nad wszystkim pod okiem dobrego trenera można popracować. Do tego jeszcze jego charakter zadziory i pełne zaangażowanie sie w grę. Więc może o niego popytajmy zanim przejdzie do Anwilu !!! Aha i najważniejsze to jest POLAK hi hi

[ Dodano: Sro Lip 15, 2009 12:00 pm ]


Kikowski jest rozchwytywany w Polsce więc nie ma sie co dziwić. Miejmy nadzieję że wybierze Zgorzelec i grę w pucharach gdzie jednak będzie miał większe pole do popisu. A Pettwey to jest człowiek sprężyna , wyskakany jak mało kto. Choć my już graliśmy w pierwszy sezonie UlepCup z drużyną w której sie prezentował i aż taki dobry nie był. Choć kto wie jak w Polsce mu znowu będzie sie grało.

ja bym u nas pod koszem widzial kevina pinkneya

Pinkey teraz gra w Summer League w Las Vegas. Z tego co widziałem chyba nawet w Clippers. Na pewno tani nie jest. Ale np. z Peetwayem w duecie? Mogłoby być nieźle

Tani nie będzie na pewno. Regularnie gra w Summer League, do tego zaliczył epizod w Bostonie. Troche kasy będzie chciał