Avaddon18 pisze:
Grengo alez prosze cie nie mam co sie ukrywac : Łukasz Mańko.
Mimo, że Cie nie znam miło Cię poznać z personaliów.
Avaddon18 pisze:
Kolejny błąd, bo to ja zostałem Przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego VI MPKK.
Mowy o MPKK nie bylo uwiez mi.
A ja zapewniam Cię, że używając określenia "turniej" mowa jest o jedynych mistrzostwach, jakie są rozgrywane pomiędzy kibicami koszykówki i są to MPKK.
Avaddon18 pisze:
Jedno zaproszenie na mecz nazywasz zaproszeniem na MPKK , podnosisz raban o NIC.
Ciekawe jak Ty byś się zachował gdyby to dotyczyło Twojej pracy włożonej w organizację takiego przedsięwzięcia, a czytając o zaproszeniu na turniej kibiców nie mogłem tego inaczej zinterpretować.
Avaddon18 pisze:
Jesli po jednym zlym slowie u nas powstaje burza z piorunami , i oberwaniem chmury to znaczy ze jest z nami zle.
Masz 100% racji - jest z nami źle i nikt z obecnego zarządu nie chce by było lepiej - za przykład po raz kolejny użyję brak chęci zorganizowania zebrania w celu wyjaśnienia sobie wszystkiego.
Avaddon18 pisze:
Nie,bylo to ironiczne odniesienia sie do grenga.
I ja to tak zrozumiałem, a nie komentowałem, bo po co mam się powtarzać.
Tomczan pisze:
Niestety Krzysiu, JAK I POPRZEDNIO, wyciągnął zbyt pochopne wnioski zamiast poczekać, spytać i przemyśleć.
Nie bardzo rozumiem co znaczy JAK I POPRZEDNIO, ale nie uważam, że wyciągnąłem zbyt pochopne wnioski. Takie a nie inne wnioski wyciągnąłem na podstawie tego, co przeczytałem na stronie Anwilowego H1. Czytając o zaproszeniu na turniej kibiców mam prawo tak sądzić, bo jedyny turniej kibiców koszykówki w Polsce, to MPKK, którego byłem i jestem obecnie jednym ze współorganizatorów na naszym terenie, więc nie mów mi, że nie miałem podstaw sądzić, że była to próba dopięcia się do cudzej inicjatywy. O ile to nie było zamiarem osób zapraszających, to następnym razem zastanówcie się wspólnie nad tym co powiedzieć i w jaki sposób, aby nie było to źle odebrane przez czytających tego typu informacje i wtedy nie będzie problemów. Jak to mówią diabeł tkwi w szczegółach i ja się ich czepiam. Tyle.
SCOOTER pisze:
A tak na powaznie -Kto to jest ten TOMCZAN i czego on chce na nie swoim podwórku???????
Obecnie to jest Prezes KK TUR i jest to teraz jak najbardziej Jego podwórko SCOOTERKU.
[ Dodano: Pon Gru 07, 2009 9:36 pm ]Tomczan pisze:
Witam.
W związku z zaistniałą sytuacją na ostatnim meczu wyjazdowym do Włocławka, w dniu dzisiejszym Zarząd K.K."TUR" podjął następującą decyzję :
1. W stosunku do trzech Członków K.K.- zakaz uczestnictwa w kolejnych trzech wyjazdach organizowanych przez K.K., które dojdą do skutku.
2. W stosunku do jednej osoby spoza K.K.- zakaz uczestnictwa w wyjazdach organizowanych przez K.K. do końca drugiej rundy zasadniczej.
Pozdrawiam.
Widzisz Tomku - o tej sprawie również wiedziałem, ale celowo czekałem na Twoją reakcję. Brawo za decyzję, choć uważam, że kary są zbyt niskie, jak na takie złamanie postanowień statutowych.
A gdybyś chciał za chwilę odpisać, że za mojej kadencji również pili na wyjazdach i nic z tym nie robiłem, to powiem Ci, że przez 7 lat istnienia KK ( nieformalnie i później formalnego) nigdy nie miała miejsca sytuacja, że kogoś nie wpuszczono na mecz w związku z piciem.
SCOOTER pisze:
Ale my bysmy chcieli wiedzieć kto ma takie zakazy
Sądzę, że zainteresowani (sprawcy) wiedzą, a nie istotne jest kto, ale to, co za takie zachowanie grozi następnym chętnym na takie wybryki.
[ Dodano: Pon Gru 07, 2009 9:51 pm ]grengo pisze:
Tomczan napisał/a:
i nie tylko
Bardzo mnie i Zarząd cieszy, że firmy, które mogłyby nas sponsorować dostały e-maile z moją wypowiedzią do Klubów Kibica, które uczestniczyły w V MPKK, z pewną adnotacją.
Jest to typowe działanie na niekorzyść nie tylko Zarządu ale i całego K.K. "TUR".
nie rozumiem o czym piszesz i to zupełnie poważnie. Zapewniam Cię, że nie ja jestem ich autorem, ale przez takie działanie widać, że nie tylko ja jestem przeciwnikiem indolencji, jaką uprawiacie jako zarząd.
Tak sobie jeszcze pomyślałem wracając do Twojej Tomku wypowiedzi, że należy Ci się jeszcze jedno wyjaśnienie, dlatego jeszcze raz powtórzę, że żadne e-maile, na które się powołujesz nie są moim udziałem, ale z tego co piszesz skutki są dość radykalne dla KK. Skoro tak często prosisz mnie o czytanie ze zrozumieniem, to dlaczego nie poprosiłeś o napisanie pisma z rozwagą, bo to pismo, które Ty stworzyłeś zamknęło KK jedną z form pomocy finansowej. Tak, tak Tomku, mimo że chciałbyś aby te e-maile były mojego autorstwa, a nie są, to winien tej sytuacji nie jest ten, który powielił informację, a ten, który ją napisał - w tym przypadku, to akurat Ty, więc nie obarczaj nikogo z poprzedniego zarządu odpowiedzialnością za Twoje bezmyślne słowa, których użyłeś w swoim piśmie.
Ponadto Tomku powołując się na jakieś e-maile powiem Ci, że chcesz winą za to, że potencjalni sponsorzy dowiedzieli się o Twoim piśmie obarczyć mnie. Sponsorzy zakręcili kurek z Twojej tylko winy. Przecież nie ja umieściłem Twoje pismo w internecie i nie ja napisałem o "kiełbasie wyborczej" i uwierz mi, że nie trzeba było rozsyłać do nikogo żadnych informacji, bo czytał Twój list każdy, kto chciał i ma dostęp do internetu. A jeżeli nawet to ktoś zrobił, to trudno, ale sam zgotowałeś taki los wszystkim członkom KK - no może nie sam, ale Ty się pod tym podpisałeś.
Poza tym Tomku powiedz mi tak szczerze jak Ty będąc potencjalnym sponsorem zareagowałbyś na takie pismo. Czy gdybyś był przedstawicielem jednej z partii politycznych piastującym wysokie stanowisko w mieście nie poczułbyś niesmaku do kogoś, kto w piśmie do obcych KK pluje Ci w twarz, a chwilę później wystawia rękę po kasę.
Przemyśl to i sam sobie odpowiedz kto tak na prawdę winien jest tego, że sponsorzy (a na lokalnym rynku w większości są to politycy) się odwracają od KK.
Pozdrawiam.