Cytuj:
Jakoś dystrybucja nawaliła.
Nie.
Ulotka jest dostępna w biurze M.Fiedorowicza w Zgorzelcu przy uil. E.Platter 5 we wtorek, środa, czwartek w godz. 15.00-17-00
makaron pisze:
Proszę bardzo opublikuj
Nie wiem, czy się uda. Już robię dwa zdjęcia.
makaron pisze:
czekam tylko aż Grzegorz wrzuci tutaj ulotkę i w te pędy pobiegnę do swojego guru z nią
Zaraz to zrobię.
Przekaż równocześnie, że to pozytywny objaw uczyć się od mądrzejszych, ale przekaż mu również, że to za późno, choć na naukę nigdy nie jest za późno, jednak istnieją jeszcze predyspozycje do rządzenia w samorządach a tych R.Gronicz niestety nie ma i sądzę, że żadna nauka mu już nie pomoże.
makaron pisze:
Wg ciebie rozszerzenie działalności gospodarczej to jest kryterium doboru na funkcje burmistrza
Był wielki szczek niektórych zajadłych oponentów M.Fiedorowicza mówiących o tym, że człowiek nic nie robi.
Robi. Prowadzi działalność gospodarczą i jest na co dzień z naszymi problemami, bo sam ich doświadcza.
Sam to kiedyś powiedział na jakimś zgromadzeniu.
Był burmistrzem. Uważam, że spoglądając na czas miniony oraz ludzi siedzących na stołkach burmistrzów i zastępców burmistrzów aż chciałoby się powiedzieć:
KAŻDY GŁUPI MOŻE ZOSTAĆ BURMISTRZEMNie każdy natomiast a właściwie tylko M.Fiedorowicz z aktywnych znanych mi polityków lokalnych prowadzi z powodzeniem działalność gospodarczą z powodzeniem.
Wystarczy popatrzeć na byłych burmistrzów, prezesów dyrektorów bądź naczelników, którzy przestali być karmieni kasą samorządową. Co się teraz z nimi dzieje. Gdzie pracują, co robią, jak żyją.
Widać od razu wyraźnie, ile warta jest mowa-trawa tych ludzi.
Wielu z nich, gdy było u władzy buzię miało nabitą niestrawnymi frazesami, których nijak nie mogliśmy strawić.
Po zakończeniu karmienia ręką samorządową, stali się pokornymi cielaczkami, którzy nawet potrafią się czasami odkłonić na ulicy.
Nie ważne są formy grzecznościowe, gdy przez czas trwania kadencji głowa wyżej chmur a uwagi ludu pracującego traktowane były jak kwilenie idiotów niewiele wiedzących o sytuacji gospodarki lokalnej.
Jeszcze inaczej to ujmując, najbardziej śmiać mi się chce, jak człowiek dostawał się na decyzyjny stołek i dzień rozpoczynał od pouczania tych, którzy przeżyli na danym lub podobnym stanowisku lub prowadzili działalność w danym zakresie kilkanaście lat.
Tego właśnie nie widzę u M.Fiedorowicza.
Widzę u niego rzecz dużo ważniejszą, której nie ma R.Gronicz:
Słyszy - jak się do niego mówi.
Słucha - co się do niego mówi.
Rozumie - co się do niego mówi.
Ma jeszcze jedną zaletę w tej dziedzinie ale z wyartykułowaniem jej wstrzymam się do pierwszego półrocza sprawowania przez niego rządów.
Tego nie miał nigdy R.Gronicz i ciągle postępował wg uznania sterujących go, w związku z tym R.Gronicz nie nadaje się na urząd burmistrza.
makaron pisze:
E.... bardziej to jest przydatne na szefa cechu rzemiosł różnych albo szefa klubu biznesmena
Szanowny Makaronie
Nic bardziej mylnego!!
Nie wiem, czy prowadzisz działalność.
Sądzę, po tym zdaniu, że nie.
Makaronie uwierz mi na słowo, Ty nie wiesz jak ciężko jest prowadzić działalność gospodarczą mając po przeciwnej stronie biurka uciążliwego urzędnika.
Ty nie zdajesz sobie sprawy, ile czasu mogą trwać przepychanki urzędnicze, które wynikają wyłącznie ze złej woli urzędnika.
Jeśli będzie taka konieczność sam je przedstawię ze szczegółami.
Mam kilka historii ze Zgorzelca, powtarzam KILKA, gdzie upierdliwość urzędnika, chore ambicje burmistrza, bo inaczej tego nie potrafię nazwać, sprawiły, że pewne działania gospodarcze zostały w Zgorzelcu zniszczone.
Nie ważne dla tych ludzi był fakt, że powstaną nowe miejsca pracy.
Liczyło się to, że postawili na swoim i nie pozwolili działać przedsiębiorcom i innym organizacjom, stawiając im ciągle bariery.
Tylko fakt, że burmistrz ma rozeznanie w biznesie sprawia, że przedsiębiorcom będzie normalnie. Nie wymagam już ułatwień. Liczy się to, żeby nie przeszkadzali.
Dlatego ta wiedza burmistrzowi jest niezbędnaTyle.
makaron pisze:
Grzesiu wyluzuj bez tak ogromnych emocji, no chyba że to kolejny element rozluźnienia atmosfery
W zasadzie to w ramach rozluźnienia mogę stwierdzić, że M.Fiedorowicz wygra wyścig na fotel burmistrza.
Żal mi jest ciągle pokazywać błędy wykonane przez R.Gronicza podczas siedzenia przez niego na fotelu burmistrza ale co mam zrobić. Jest niereformowalny. Nie tylko ja mówię mu, że popełnia błędy ale mowa ludzi nie odnosi skutku. Na forum ciągle przychodzą nowi ludzie a nie wszyscy wiedzą o "osiągnięciach" R.Gronicza. Moim marzeniem jest natomiast zmiana na stanowisku burmistrza. Po prostu R.Gronicz może już szukać sobie pracy. Ma czas.
Zdrowie mu dopisuje, więc od razu nie pójdzie na długotrwałe chorobowe po zakończeniu kadencji.
Chuck Norris jr pisze:
nie widzę tu żadnego racjonalnego uzasadnienia dla używania i koloru i pogrubienia i powiększenia razem
Ja widzę.
Nie napisałem dużą czcionką
M.Fiedorowicz na burmistrzaNie.
Tego nie napisałem.
Napisałem hasło o szukaniu kandydata na burmistrza.Nie było ono hasłem o zamknięcie listy kandydatów a wręcz przeciwnie.
Mnie chodzi naprawdę o znalezienie dobrego następcy R.Gronicza.
Pewne jest jedno, że R.Gronicz już burmistrzem w Zgorzelcu nie będzie.Cały czas krzyczę aby znaleźć jeszcze jakiegoś kandydata na burmistrza. Jeszcze jest chwila, dlatego użyłem tej dużej czcionki.
Później będzie za późno.
Później będzie to
KRÓLIK WYCIĄGNIĘTY Z KAPELUSZA!Z programem pisanym na kolanie i z sztabami wyborczymi składającymi się z ludźmi powyłapywanymi na ulicy, jak podczas łapanek. Tak to widzę.
Sądzę, że wyczerpująco wyjaśniłem powód napisania części postu dużą kolorową czcionka.
Poza tym święta idą i używanie koloru jest nawiązaniem do nich.
[ Dodano: Pią Mar 26, 2010 9:10 am ]makaron pisze:
Proszę bardzo opublikuj,
Na Twoją odpowiedzialność
[ Dodano: Pią Mar 26, 2010 9:12 am ]makaron pisze:
zapoznamy się
Znowu przez Ciebie wklejam