Brak relacji ze spotkania, napiszcie choć, czy się odbyło? , wiem że się YARO wybierał, mnie ostatnio jakoś grafik nie pasuje, ale myślę, że się to odmieni w końcu

Ja króciutko - odbyło się.
Przekorny , yARO , ja - doszedł Arcim i na końcówce Pitek - i oczywiście szef-Robert G.
Skłamałbym jakbym napisał , że było cicho i kameralnie...kto był ten wie

26-go listopada (piątek) odbędą się Andrzejki dla forumowiczów (i nie tylko) - szczegóły wkrótce.
Marzy nam się taka impreza jak kiedyś u Kaktusa - do późnej nocy , w miłej atmosferze , z partnerkami i lanym woskiem.

COŚ W TYM STYLU - dla przypomnienia

Kto dzisiaj będzie na spotkaniu forumowiczów? Pytam bo będę

Ja się stawię...

[ Dodano: Pią Paź 22, 2010 7:14 pm ]
No i się stawiłem a wraz ze mną Alex i PiTeK, - Robert nie musiał się "stawiać" by był na miejscu...
Tematy te i owe, jak to zwykle podczas spotkań. Szczegóły znają Ci, którzy w nim uczestniczyli.

...czyli się jakoś kręci

Nie, nie kręci się. Spotkania forumowiczów to historia. Jeżeli nie pojawią się nowi ludzie to możemy zapomnieć o spotkaniach, w których niegdyś uczestniczyliśmy.

Mocne ale chyba niestety prawdziwe słowa...

Myślę jednak , że to nie tylko kwestia świeżej krwi - bo ta "stara krew" dobrze się dogadywała i rozumiała - pomimo często odmiennych poglądów.

Mam nadzieję , że nasze andrzejkowe spotkanie nieco odświeży ekipę...zwłaszcza , że nasze kobietki chyba nawet lepiej niż my dogadują się

W ten czwartek możliwe , że zajadę - znowu prosto z Wrocławia...

...

Ja!! Niestety chyba o soczku

Będę...

ja chyba też

Pojawię się około 21 więc nie rozchodźcie się za szybko

Wczoraj frekwencja dopisała doskonale

Pikpoczek , turek, przekorny, PiTeK, yARO , Ojciec Dyrektor i ja. No i szef lokalu oczywiście goszczący nas grzybami z lasów pilskich w zalewie pomidorowej i pop cornem.

Tematyka głównie polityczna ale w miłym i luźnym wydaniu - hitem była jedna kandydatka - kto był ten wiiiiieeeee...

Dodatkowo podliczyliśmy chętnych na Andrzejki i wyszło nam , że przynajmniej 16 osób przybędzie. Grucha już drewno do kominka szykuje

Ja niestety miałam przeprowadzkę i nie dałam rady dotrzeć. Ale za tydzień postaram się być jeśli frekwencja będzie podobna, bo raz już się wybrałam i expresowo wróciłam do domku przez wzgląd na brak kogokolwiek

Pozdrawiam

...