Muzeum to wpadka bo Wojewoda zakwestionował treść uchwały uznając, że nie jest to kompetencja władz miasta. Do tej uchwały bardzo krytycznie odniosło się wiele ważnych osobistości, a uchwałę popierała E.Steinbach!!!!

A ja dostałem coś takiego fajnego

a widziałeś to...

PiTeK, tak sobie czytam Twoje zarzuty skierowane w stronę jakiejś bliżej mi nieznanej kobiety cyt. "Magda Kazimierczak, prowadząca zajęcia aqua aerobiku na basenie krytym kłamie i wprowadza w błąd...", następnie wróciłem pamięcią do zarzutu, który niedawno skierowałeś w moją stronę cyt. "Generalnie wprowadzasz ludzi w błąd" i przypomniałem sobie pewną wymianę zdań którą jakiś czas temu "przeprowadziliśmy". Oto ona:

PiTeK napisał/a:
przekorny napisał/a:
Cytat:
5. Ile pieniędzy (łącznie) "wyciekło" z budżetu miasta na odszkodowania dla zwalnianych politycznie ludzi, z powodu tzw. "utraty zaufania"??? Przypominam, że tylko jednemu, Sławomirowi Zawadzie miasto (czy też CSR - ale to przecież spółka miejska), wypłaciło 30 tys. zło. jednorazowo i to dzięki ugodzie jaką zawarły obie strony.


Co za bzdura. Sławek otrzymał pieniądze, które mu się należały wedle zawartej z nim umowy o pracę.

Ostatnio zmieniony przez PiTeK Wto Paź 26, 2010 7:22 pm, w całości zmieniany 1 raz


Miałem dzisiaj okazję porozmawiać ze Sławomirem Zawadą na ten temat. Otóż twierdzi on z całą stanowczością, że sprawa jego zwolnienia z pracy zakończyła się wyrokiem sądu zawierającym słowo ODSZKODOWANIE,... na jego rzecz oczywiście.
Czy możesz się do tego odnieść (tylko tak wiesz, bez pitu pitu), bo coś mi się wydaje, że jedna ze stron w sposób ewidentny kłamie i celowo wprowadza mieszkańców w błąd!!!

Tak dla odświeżenia pamięci - przeczytaj sobie artykuł który ukazał się w związku ze zwolnieniem Sławka:

http://zgorzelec.naszemia...prace,id,t.html

do mały jo - widzisz chłopaku jest pewna różnica twój guru gronicz mami wszystkich wirtualnymi projektami: hali, biblioteki, skateparku itp. oprócz rysunków to mu jeszce nic nie wyszło

Zastanawia mnie jak Pan Fiedorowicz ma zamiar to zrobić.
Po pierwsze. Nie bardzo ma wpływ na ustalanie stawek np. stawki za wodę i ścieki ustalane są prze Radę Ministrów.

Właśnie mam przed sobą ulotkę jednego z kandydatów walczących w II-giej turze o fotel burmistrza... Jednak opowiedział się za nim Walotka... Ciekawe co na to teraz powie nam nasza Jola Spagetti????? Czy nadal będzie twierdzić, że nie należy go ślepo słuchać? Czy nadal będzie obstawiać, że poziom samorządowca poznaje się po tym, że nie opowie się on za nikim (jak Napieralski ), czy teraz skłoni się do mojego zdania, że jest to czysta ocena - podsumowanie działań obu burmistrzów, z którymi miał okazję współpracować i wskazanie tego lepszego A może postawi hipotezę, że to kolejna zagrywka łysych???
_________________