Komentarz zbędny, lecz stało się.
2-2 to też wynik.
matrix pisze:
zawodnicy pokazali sojusz przeciwko
... chyba tylko przeciw sobie, bo następny mecz muszą rozegrać, i także przeciw Kibicom w Zgorzelcu, bo znowu niektórzy pójdą na mecz po zażyciu relanium.
Nie dopatrywałbym się teorii spiskowych w dzisiejszym meczu.
Hakunamakatek pisze:
W tym sezonie nasi dostarczają nam wielu wrażeń do samego końca
Raczej w aranżacji dramaturgi poszczególnych spotkań.
Hakunamakatek pisze:
Wierzę że stać ich na to ostatnie zwycięstwo
Ja również.
I uważam, że cele sezonowe Turowa zostaną osiągnięte.
Chociaż w tym najmniej optymistycznym stopniu-pierwsza czwórka.
Tom#11 pisze:
Tylko wiara i doping nam pozostały.
No cóż. Nie każdy ufa swojej wierze.
Podchodząc optymistycznie do "ostatniego spotkania" z drużyną z Poznania, w Zgorzelcu, można napisać, że cele zostały osiągnięte.
Natomiast przyjmując błędną stronę "niepoprawnych optymistów", należałoby napisać
raczej, że sukcesem stało się wszystko, co pozwoliło Kibicom w Z-cu myśleć o pierwszej czwórce. O walce Turowa, który dzisiaj poległ.
Nie zawiódł, tylko poległ w walce z lepszym i chcącym.... .
Ostatni mecz pokaże wszystkich Kibicom drogę do poświęcenia.
Bawcie się dobrze.
