Wy na prawdę wierzycie że ta hala powstanie? Tylko proszę na mnie nie najeżdżać od razu, chciałbym żeby nasze miasto miało taki obiekt i klub koszykarski rozpoznawany w europie,bo to byłaby niewątpliwa duma dla takiej pipidówy jak Zgorzelec ale niestety potrafię liczyć i na moje oko nie ma szans żeby ta hala powstała, a jak powstanie to będzie pomnikiem Gronicza a miastu i mieszkańcom będzie się odbijać czkawką przez następne dziesięciolecia (oprócz najzagorzalszych kibiców Turowa, którym nic oprócz hali potrzebne nie jest)...przecież oczywistym jest i było że to tylko perfidna gra wyborcza, utopijny projekt mający zapewnić wygraną w wyborach, bez żadnego długofalowego planu działania (chyba że po cichu rządzący myśleli co zrobić z pozostałymi halami, które są nierentowne i od lat miasto dopłaca do ich utrzymania) Ile imprez jest tygodniowo w CS? specjalnie piszę tygodniowo, bo żeby bilans ekonomiczny działalności takiego obiektu oscylował chociaż koło zera a nie był na minusie, taki obiekt musiałby być zajęty przynajmniej 5 dni w tygodniu (pisząc "impreza" mam na myśli cokolwiek co zapełni halę i da zysk z wynajmu, to mogą być konferencje, targi, wystawy, zawody, koncerty, pokazy) Dlaczego takich imprez w CS jest jak na lekarstwo? Odpowiedź jest prosta, bo jesteśmy prowincjonalnym miastem i nie ma szans żeby z nową halą było inaczej. Będziemy prowincją ale z ładną halą ale za to z dziurawymi drogami, poniemieckimi wodociągami i mnóstwem marketów. Ja wiem że dla Was jest turów i tylko turów, ale trzeba zachować zdrowy rozsądek i nie grac w zabawę "zastaw się a pokaż się" czy jakoś tak...Po pierwszym przetargu zrobił się kwas, bo skąd Gronicz miałby wytrzasnąć dodatkowe miliony? Z ciekawością czekam na rozwój sytuacji, bo zaczęło się robić naprawdę ciekawie
Załóżmy że hala powstaje, co stanie się z obecnym Centrum Sportowym? Jeśli ma służyć młodzieży i być częścią kompleksu sportowego przy Maratońskiej, należy liczyć się z tym że będzie jeszcze bardziej deficytowa, bo Turów nie będzie płacił za korzystanie z niej.
Może miasto chicałoby sprzedać CS? Jeśli tak, to pewnym jest że nabywca zburzy to w cholerę bo nie będzie dopłacał do nierentownego obiektu, a wtedy miasto traci basen.
Co z halą na Traugutta? Ona tez jest deficytowa, ale jest całkiem przyzwoitym zapleczem dla trenującej młodzieży, co Gronicz chce z nią zrobić? Dalej do niej dopłacać?
Skoro Gronicz pozwolił sobie na utopie to i ja sobie pozwolę, jako mieszkańcowi marzyłoby się żeby powstała nowa hala będąca pod zarządem jakiejś spółki, byleby nie miasta, żebyśmy nie dopłacali do niej wszyscy.
Pan od Citronexu ma juz wykupione wszystko obok CS, niechby kupił jeszcze od miasta ta halę i zrobił tam aquapark i może kino (jesteśmy w wątku "utopia" teraz fantazjuję

)
Wtedy po jakimś czasie rozpierduchy budowlanej miasto ma dwa obiekty którymi może się chwalić i które mogą spowodować rozwój miasta (atrakcje dla np potencjalnych nowych mieszkańców, bo z tego co mi się wydaje, ludność Zgorzelca systematycznie się zmniejsza)
Pozwoliłem sobie na takie fantazje, bo teraz mam przed oczami taki scenariusz, że jak za 30 lat skończy się kopalnia i elektrownia, to po prostu pozostanie tylko teren do zaorania a nie Zgorzelec...