ale pięknie wtopiliście mecz Utarliśmy wam noska i to u was na hali he he he....

Najśmieszniejsze była wasza pewność, że wygracie hi hi. I te pierwsze pięć minut jak staliście wszyscy na baczność na hali przed Czarnymi - bezcenne.

Czarni Czarni Czarni!!!

No i nie poradzili sobie z Energą. We własnej hali pierwsza porażka, trochę mnie dziwi, dlaczego Dallas gra przez 22 minuty i zbiera w sumie 2 pkt. i 6 zbiór, a Edwards grzeje ławę ( 7 minut i 6 pkt. ), Chylu też nawet nie wszedł dzisiaj, myślę, że chyba nic mu nie jest. DJ kolejny mecz słaby. Skuteczność zespołu 35%. Jak tak zagrają przeciwko Dexii to ciekawie nie będzie. Kryzys trwa.

gorsze dni musiały przyjść, trochę szkoda, że akurat teraz...

kryzys formy na poczatek pucharow... no swietnie... No i niestety, ale po raz kolejny potwierdza sie to, o czym wspominalem jeszcze w poprzednim sezonie - jezeli jedna z naszych glownych strzelb (DJ) gra na skutecznosci ~20-30% z gry, przy wcale nie malej liczbie oddawanych rzutow, to cos tu jest nie halo... Dzisiejszego meczu niestety nie mialem okazji obejrzec ani na hali, ani nawet w tv (studia ponoc nie zajac, no ale coz...), czy ktos moglby w jakichs bardziej szczegolowych slowach opisac co to sie dzis dokladnie stalo? Czy to nasi grali tak zle? Czy moze obrona Czarnych byla az tak solidna? Chylu wtf? Z Anwilem gra swietnie, z Treflem juz niekoniecznie, a z Czarnymi to juz w ogole? E...


a tak z innej beczki - Bochen w dzisiejszym meczu Slaska poza kadra meczowa - chyba nie do konca na to liczyl po transferze? Teraz kiedy jest tam Diduszko bedzie mu jeszcze ciezej...

tak ogólnie to jedni byli warci drugich, popis nieudolności z obu stron w końcówce którego szczęście uśmiechnęło się blado, bo blado do czarnych ale wystarczyło. nie wiem moje odczucie na meczu było jakieś nijakie po prostu, chwilami zwłaszcza w czwartej kwarcie wydawało się, ze już już się zrywają do boju i nagle znowu zacięcie i w końcu klops.
może za dużo podróżowania w ostatnich dniach?
jedno pocieszające, że w tym sezonie póki co dla Edwardsa to chyba był mecz życia ;)
a u czarnych widzi mi się największe rozczarowanie to chyba Kikowski...

Mialem nosa , ze nie poszedlem na mecz . 30 zl za bilet stojacy to lekka przesada...

Dlaczego majac pilke meczowa Moore gra pick & rolla z Dallasem a nie Kickertem?! To musialo sie tak skonczyc.

pozwolę się w tym momencie wtrącić DJ "nasza główna strzelba" miał 0 słownie ZERO % z gry oddając 5 rzutów 3x2 i 2x3 i do tego EVAL -2 . Przez 40 minut prawie cały nasz skład czyli Gustas , Moore , Jackson , Jankowski , Mielczarek , Wysocki , Cel , Gabiński z gry trafili 9 !!!!! rzutów oddając 39 co daje bajeczną skuteczność 23% z gry . Dla mnie szok od mega batów dla Anwilu stoczyliśmy się na dno naszych możliwości , pytanie tylko kiedy zawodnicy wrócą do formy którą prezentowali wcześniej , i niestety obawiam się że nie nastąpi to wcześniej jak po zakończeniu pucharów .

A wiec ja tez chcialbym sie wypowiedziec, dawno nic nie pisalem, a mianowicie. Jak dla mnie Moor jest najlepszym rozgrywajacym Ligi, i najlepszym rozgrywajacym w historii Turowa, pewnie wielu tu sie ze mna nie zgodzi, ale ja osobiscie nie przepadalem za Toreyem, jak dla mnie byl za malym atleta, i zamiast czesto skupic sie na wypracowaniu pozycji dla kolegow sam rzucal stad i tyle pkt. Moor jest swietnym podajacym, jego styl do zludzenia przypomina podworkowy styl gry, i nie rozumiem tutaj decyzji Winickiego, jak moze tak naprawde zakazac konczyc gre zawodnikowi, ktory sezon wczesniej zdobywal srednio po 22pkt? Ja na miescu trenera dalbym mu wolna reke, powiedzialbym mu masz zdobywac pkt, ale jezeli widzisz lepiej ustawionego kolege podaj, Juz cala liga wyczaila nasze Pcki and Rolle z Kickertem, i wszyscy sa juz na to przyszykowani. To co wczoraj Wysocki robil to ja tego nie rozumiem, co z nim wczoraj bylo, jedna z akcji, ledwo trafil w tablice zbiera i dobija z pod kosza przezucajac kosz. A co do Jacksona, jak dla mnie to nigdy nie byla strzelba, ja bym szukal na strzelca jednak kogos innego, nie mowie aby Jacksona wywalic, wrecz przeciwnie, ale nie mozna mu przypisywac miano strzelby, bo na palcach jednej reki mozna policzyc mecze w ktorych zdobyl wiecej niz 20 pkt. I dziwie sie dlaczego nikt nie wpadl na pewien pomysl, a mianowicie, chyba kazdy wie jak w USA gra sie na podworkach, ja na miescju trenera pojechalbym tam zrobil jakis wielki Streetball za nagrode glowna zaoferowalbym jakies 5 000 $, i dla 2 najlepszych graczy wyjazd na testy do Turowa, byli by to wspaniali gracze za stosunkowo male pieniadze, ktorzy chcieliby sie wybic do NBA. Jak dla mnie Moor-a miejsce jest wlasnie w NBA. W skladzie brakuje mi kogos takiego jak Kiedys Johnson, ktory bardzo efektownie umi zagrac, z Moorem byla by to wspaniala 2, widzieliscie jak zawodnicy dostali skrzydel po wsadzie Dallasa, po zagraniu wlasnie Moora? Kogos takiego brakuje, nie mowie zeby kazda akcje konczyl wsadem, ale jednak by sie cos takiego przydalo, gdy druzynie nie idzie. A co do ostatniej akcji, to jak dla mnie wina jest Winnieckiego, to on rozrysowal akcje grania do konca, nie wyszlo, bo w trumnie bylo ponad 4 zawodnikow, nie wiem ile dokladnie, no niestety przegralismy, wiem, ze wielu pewnie sie z moja wypowiedzia nie zgodzi.

Jordan Williams w Zastalu. Ma papiery na wielki granie. Pewnie będzie lepszy od Lawala u którego double-double to norma. To nie jedyna drużyna która skorzysta na lockaucie, AZS ma zamiar pozyskać jakieś czarne mięso pod kosz a na razie prawdopodobnie dołączy Cezary Trybański.

Z czarnymi w ostatnich 26 sekundach przy ich 5 faulach była tylko i wyłącznie jedna możliwa akcja do zagrania - wyczekać do końca i wjazd na kosz po punkty -> mogłyby zostać zdobyte 2 pkt. lub punkty z faulem ewentualnie sam faul -> biorąc pod uwagę, że mieli 5 fauli obrona nie byłaby aż tak agresywna - bali by się wolnych, po których mogliby przegrać - wydaje mi się, że to najlepsze rozwiązanie jakie mogło być w końcówce meczu

Ja sie zastanawiam co tak dlugo robil Cesnauskis na boisku z 4 faulami... Czy zakazane sa akcje "destrukcyjne" na zawodnikow z faul-trouble??? Jeden moze dwa wjazdy pod kosz zawodnika, ktorego kryl Mantas i nie ma jednej glowy Czarnych... Oczywiscie byl jeszcze Burrel :/

manzir zgoda, ale dlaczego niedoświadczeni Moor z Lauderdale'm, a nie np. Gustas z Kickertem. Po raz kolejny błędna decyzja Winnickiego. Niestety w końcówkach się gubi i na tym straciliśmy 2 ligowe, które spokojnie mogliśmy wygrać, z Czarnymi którzy mają konkretny szpital szczególnie.

Williams z Lawalem pod koszem mogą być nie do zatrzymania. Początek Turowa zapowiadał się owocnie, ale teraz zaczynam mieć wątpliwości czy z tym składem zdołamy utrzymać pozycję lidera do końca RS, a co dopiero wyjść z grupy w pucharach. Jackson jak na pierwszego rzucającego gra strasznie nierówno, problemy Edwardsa w obronie i jego słaba kondycja strasznie przeszkadzają Winnickiemu, być może robić coś w tym kierunku, tym bardziej że trwa lokaut, a inne zespoły się wzmacniają.

Też mnie to zastanawiało -> ale to już tajemnica ślimaka

Oby te nasze chłopaki dzisiaj pokazali na co ich stać i godnie walczyli ... o zwycięstwo rzecz jasna

http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... lec-dexia/

zapowiedź meczu , moją uwagę jednak przykuło to co powiedział Konrad Wysocki "Niezbyt wiele wiemy o rywalu." a to chyba nie za dobrze świadczy o przygotowaniu do meczu . Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę ale czy za czasów Filipovskiego zawodnicy w wywiadach nie podkreślali w pucharach że trenerzy dobrze rozgryźli drużynę przeciwną i wiedzą jak zagrać żeby wygrać ?