a moze "winne" frekwencji sa transmisje w TvTOMKÓW...

nie może tylko na pewno.............po co komu iść na halę i płacić nie małe pieniądze , jak może spokojnie w domu sobie mecz obejrzeć przy browarze......
ja już to kiedyś pisałem iż transmisje na żywo Tomkowa czy wcześniej TVP Wrocław z każdego meczu w Zgorzelcu są marketingowo i kosztowo do pupki....po pierwsze mniejsza ilość ludków na hali....po drugie co za tym idzie mniejsza kasa w kasie klubowe za bilety....po trzecie za każdy taki mecz klub płaci dosyć spore pieniądze dla TVP Wrocław....do Tomkowa chyba też tyle że już znacznie mniejsze.....I to właśnie wszystko jest chore w tym kraju.....nie dość że koszykówka nasza ligowa szału nie robi to jeszcze zamiast kluby dostawać od TV kasę za mecze jak to ma miejsce w każdej dobrej lidze to u nas klub musi do tego dopłacać..............ale cóż sama liga sobie na to zapracowała ....

Mi się wydaje, że nie są winne transmisje. Do małej frekwencji przyczyniają się wysokie ceny biletów i karnetów. Jeżeli bilet normalny kosztowałby 10 zł zamiast 25 czy 30 zł, to każdy wolałby dać tą dychę i mecz oglądać na żywo -> dwa plusy: kasa dla klubu i brak pustych trybun. Dlaczego w innych klubach ceny są przystępniejsze, a u nas wygórowane, to chyba każdy się domyśla

Gdyby klub miał płacić dużą kasę za transmisję, to jest strzał w kolano, a nawet oba
Traciliby wtedy na niewykupionych biletach i na opłatach za transmisję.
Wcale nie zdziwię się, jak tomków robi transmisję tylko za możliwość własnej reklamy.
Wrocław transmituje tylko VTB - naszych ligowych meczy w PS praktycznie nie ma - pozostają jeszcze płatne transmisje internetowe, z których pewnie coś klubom kapnie.

Najlepszym pomysłem na zapełnienie hali jest obniżka cen biletów i karnetów - w mieście, w którym nie ma pracy, nie wszystkich stać na to, aby wydawać w przybliżeniu 50 zł na dwa mecze co tydzień, czyli miesięcznie +/- 200 zł. Fakt są karnety na początku sezonu, tyle że właśnie nie wszystkich jest też stać na to, aby wydać jednorazowo +/- 200-300 zł na zakup karnetów w zależności od wybranego wariantu rozgrywek.

I tak jest lepiej z cenami biletów w tym sezonie, bo jak przypomnę sobie zeszły rok i 30 zł na vtb, do tego połowa ludzi na hali co wczoraj to robi się trochę smutno. Akurat 20 zł to jest dobra cena, w play offach bedzie pełna hala ale w zasadniczej klub powinien robić więcej promocja np. wczorajszy mecz vtb i najbliższy z Rosą za 30 zł pakiet.



Akurat na takich małych halach jak nasz blaszak ceny są podobne.




Średnia oglądalność przekazu z meczu to 500 osób, do transmisji IPLA PLK dopłaca.

Tomków robi to za kasę, nie wiem dokładnie jaką ale za kasę !!!!!



I za te transmisje czepie kapustę i to sporą !!!!
W poprzednich sezonach TVP Wrocław przy realizacji naszych meczyków poza ramówką TVP Sport też od nas pobierało kasę

Realizacja transmisji telewizyjnych ze spotkań rozgrywanych w roli gospodarza to jeden z wymogów VTB, który obligatoryjnie obowiązuje wszystkie klubu startujące w rozgrywkach... ponadto część tych kosztów jest zwraca klubowi

Faktycznie, że jest trochę lepiej z cenami biletów w porównaniu do poprzedniego sezonu, ale nie oznacza to, że jest dobrze - wystarczy popatrzeć na puste miejsca na hali

Miejmy nadzieję, że przy ustalaniu cen na drugą część sezonu wyciągną wnioski i jeszcze obniżą ceny.

Mam pytanie czy ktoś wie coś więcej na temat Wiśni jak dułgo bedzie pauzował ?

Zapraszam do oglądania:

http://www.polskikosz.pl/galeria/987/pg ... 03_95.html

Jak powiedział coach na konfie po meczu: "... "Wiśnia" naciągnął achillesa i nie pogra przez około 3 tygodnie. Nie jest to dobre, ale dzięki temu Karolak i Krestinin mają więcej okazji do gry..."

Póki co nasza gra bez Wiśni nie wyglądała tragicznie, zarówno z czarnymi jak i Kalevem. Moim zdaniem Wiśnia to zawodnik, którego bilans dla drużyny w większości wychodzi na zero. Potrafi zdobywać punkty i rozdać asysty, ale przy okazji popełnić spoooro głupich, niewymuszonych strat - oczywiście jest on dla nas ważnym zawodnikiem w kontekście szóstek i późniejszych PO, ze względu na dużą intensywność i ilość meczy, po za tym nikt nie biega do kontry tak jak on - chociaż czasami nie potrafi zdobyć łatwych punktów - no chyba jedynie JP mu dorównuje
Jego absencja na pewno na dobre wyjdzie Jakubowi - z meczu na mecz gra pewniej, zdobywa punkty i zauważyłem, że w obronie znacznie lepiej się prezentuje. Nie wiem, czy skorzysta na tym dużo Denis - ten chłopak wygląda jakby "niezbyt zależało mu" na grze, ale jednak bije się o piłkę i walczy na tablicach, prosi o piłkę w ataku, chce zdobywać punkty - możliwe, że jego sposób poruszania się na boisku, trochę jakby wolno/ślamazarnie, powoduje obraz leniuszka - jedno jest pewne, że dostanie teraz więcej minut na ogranie się

Really !!?? Na zero ?? Według statystyk plk wskaźnik +/- Wiśni dla Turowa to 9,4 ... zaraz za Kuligem drugie miejsce..
Według mnie to Wiśniewski jest najlepszym transferem Turowa w tym sezonie i facet jest wart każdych pieniędzy. Każdy trener brałby go w ciemno z pocałowaniem ręki.
Grać na pozycji rzucającego obrońcy praktycznie cały sezon bez zmiennika (kontuzja Chylińskiego plus skromne minuty Karolaka) i do tego pomagać na rozgrywaniu Taylorowi (do czasu zatrudnienia tego drugiego Taylora) dużo kosztuje. Facet przede wszystkim broni, ma pewny rzut z dystansu i końskie zdrowie. W tym sezonie nie raz ratował Turów przed porażkami grając po 35-40 min. Wiśnia obok Princa i Kuliga to pierwszoplany zawodnik Turowa w tym sezonie. Przy takiej intensywności gry nie dziwie się, że i jego dopadła kontuzja.

Młodzi faktycznie mają teraz swoje 5 minut do wykorzystania. Zobaczymy jak wypadną w następnych meczach, bo ostatnie mecze nie pokazują wszystkiego. Czarni ostatnio nie wykorzystują swojego potencjału no i Kalev, który na tle VTB wypada blado.

Zostaje tylko życzyć szybkiego powrotu do formy naszym kontuzjowanym i wtedy

Nie umniejszam jego zasługom, kiedy przyczyniał się do zwycięstw. Zajeżdżany był ze względu na małą liczbę graczy do rotacji. Napisałem w większości wychodzi na zero i tak to odczuwam, a statystyki dają jakiś obraz zawodnika, ale to tylko "suche" cyfry.

Statystyki mają do się to, że:
Jest 2 gości. Jeden w ciągu tygodnia wypija 10 browarów, a drugi zero. Statystycznie rzecz biorąc, każdy z nich w tygodniu wypija średnio 5 browarów

Statystyki niby suche, ale pokazują dużo..
Jak wychodzi na zero może trzeba powiedzieć, żeby bardziej się starał..i tak znajdą się kibice, którzy będą wytykać dwa celne podania w stronę kibiców.

Rzucasz odpowiedziami jak z rękawa, ale i tak mnie nie przekonujesz do swojej wiedzy koszykarskiej... a może faktycznie Wiśnia wychodzi na zero, a nasze poglądy różnią się ze względu innej perspektywy oglądania meczu na trybunach

Tu nie chodzi o koszykarską wiedzę, tylko jak oceniamy tego zawodnika. Pomimo tego, że napisałem, że jego wkład wychodzi na "zero", to uważam go za solidnego i potrzebnego nam zawodnika, a całą jego grę oceniam na plus.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia