Cytuj:
Dlatego nie potępiaj ludzi, którzy za swoją pracę oczekują wynagrodzenia
.
Bog wynagradzanie za pracę a skupianie się na zwiększaniu swoich osobistych wpływów to dwie odrębne sprawy. Praca w samorządzie, a dokładnie rzecz ujmując zajmowanie w nim kierowniczych pochodzących z wyborów stanowisk, nie jest zwykłym nawiązaniem stosunku pracy. Operują publicznymi pieniędzmi, podejmują decyzję dotyczące wielkich zbiorowości (nie zapominaj, że w przypadku powiatu jest to 100.000 ludzi) a przede wszystkim kształtują przyszłość. Może w końcu się ktoś zreflektuję, że sprawowanie władzy nie polega tylko na bieżących zadaniach i napawaniu się możliwością wyrzucenia tego czy innego. Źródłem ich zarobków była wola wyborców i muszą w swej pracy tą wolę uwzględniać a także co niezmiernie istotne działać na ich korzyść. Krótko mówiąc, choć może zabrzmi to dla Ciebie zbyt idealistycznie, samorządowiec powinien skupiać się w pierwszej kolejności na dobrze tych którzy go wybrali a później dbać o siebie. A póki co jest dokładnie odwrotnie.
Cytuj:
Co do jakości działania UM mam podobne zdanie i jest to osobna historia, ale jakby wchodząc bliżej twego otoczenia zauważam ,że mimo kadrowej stabilizacji ani na jote nie oceniam lepiej pracy Urzędu Gminy
Twoja ocena, choć chętnie bym poznał na czym ją opierasz. Nie mam zamiaru pisać elaboratu dotyczącego osiągnięć gminy w ostatnim czasie, bo rzecznikiem nie jestem. Mogę tylko pisać o swojej działce za którą ponoszę odpowiedzialność, czyli informatyzacji pracy urzędu. Drugiego tak zaawansowanego pod tym względem w tym powiecie nie znajdziesz a za niedługo to się "uzewnętrzni".