Próbowałem ominąć ten wątek aż do potwierdzony informacji odnośnie transferów. Jednak widzę, że obojętnie obok tego nie da się przejść... Szczególnie obok wypowiedzi lukaszka...
Azlo pisze:
Cień wujcia Schecia wisi nad nami

Ja bym TO nazwał inaczej... Cień ciecia $....
Najbardziej mnie irytują wypowiedzi lukaszka... Człowieku, czy Andres odmówił Ci podarowania swojej koszulki po ostatnim meczu, że tak na niego najeżdżasz? Czym sobie zasłużył na Twoją taką krytykę, nie mam pojęcia... Dlaczego air balle Andresa nie przeszkadzały Ci w RS - sezonie zasadniczym ? Nagle po przegranym finale większą część frustracji po porażce obarczasz Andresa.
Człowieku ogarnij się trochę...
Popatrz po ile minut grał Andres w przeciągu całego sezonu. Może i jesteś kibicem od wielu lat Turowa... dodam, że w tym sezonie Turów rozegrał blisko 60 spotkań !! W tym ile latając po Europie... i wiesz czym się różni Turów od Prokomu? Już Ci odpowiadam... Swoją KLASĄ! ... Nigdy porażki nie usprawiedliwiał męczącymi lotami, wyprawami w Europe... Widzisz przeciwieństwo Prokomu? Dla mnie to oni są "mistrzami", że nie usprawiedliwiali swoich porażek właśnie takimi wymówkami. Turów podczas jednego sezonu 2007/2008 rozegrał tyle spotkań co normalnej drużynie zajmuje 2 sezonu. Bo dla mnie uznanie zawodnik nie tylko zyskuje grą, ale i wypowiedziami i jak jest nastawiony do ludzi, Klubu do jeszcze wielu innych spraw.
->Może zły przykład. Naturalizowanie Rogera . Nie interesuje się piłką nożną, nawet Polską. Nie widziałem jak gra. Ale po wypowiedziach Leo i Rogera nie mogłem się doczekać, gdy zobaczę go 1 raz na ekranie TV z orzełkiem na piersiach. Zyskał u mnie wiele jako kibica Reprezentacji Polski: został zapytany przez jednego z redaktorów jakiejś gazety, czy Euro nie potraktował żeby się zareklamować, aby dostać lepsze propozycji z innych klubów. Odpowiedział szczerze: Najważniejsze dla niego są jak najlepsze wyniki z Reprezentacją, a to , że się pokazać to 2 sprawa, mniej ważna. Dodał, że nie będzie jak Olisadebe, że wypromuje się i reprezentacje zostawi. On tym żyje. W każdym wywiadzie mówi, że cieszy się , że jego rodzina ma możliwość oglądania jego w TV jak biega z orzełkiem na piersi. I do tego dedykacja gola dla zmarłego ojca - sama mówi za siebie o Klasie tego zawodnika. A po jego zakup jest już długa kolejka z dobrych europejskich klubów piłkarskich. Wiadomo, że każdy patrzy na aspekty sportowe, ale też przyglądam się jakie nastawienie mają zawodnicy do wszystkiego. Poza boiskami oni również pokazują swoją klasę <- koniec OT.
Beniaminek... Takie małe pytanko: Uważasz, że "Ukraiński beniaminek" jest słabszy od beniaminka w PLK? Słabszy np. od hmmm Anwilu, Śląska z tego sezonu? Nie wydaje mnie się... Jak widzę jakie tam nazwiska szykują, to na papierze wygląda to całkiem całkiem... Kto wiedział, że w 3 sezonie Turowa na najwyższym szczeblu rozgrywek w Polsce przyjdzie na ławkę trenerską taki cudotwórca jak Saso? Przyszedł pokazał klasę... Skąd wiesz, czy na ławce trenerskiej zespołu Rodrigueza nie będzie choć w połowie taki cudotwórca jak Saso?
Swojego zdania będę się trzymać. Rodriguez to "prawa ręka" Saso. Doskonale przekazywał taktyki Saso na parkiecie. Mam nadzieję, że coach Andresa wie co robi ściągając go. Wierzę natomiast, że Andres nie poszedł tam tylko i wyłącznie ze względu na lepsze zarobki. Nie jest raczej takim napaleńcem na siano. Jeżeli uważasz lukaszku, że poleciał na siano, to dlaczego grał w Turowie przed 2 sezony? Umiesz czytać :
trzy razy większe pieniądze niż w Zgorzelcu. Dlaczego w takim razie zdecydował się grać w Turowie przez 2 sezonyy lecący na siano Andre$ wg. Ciebie - odpowiesz mi?
Proszę Cię... daruj sobie te Twoje wywody nt. że nie dorzucał do kosza, bo już miał przed oczami $$$ z Ukrainy. Tylko się ośmieszasz takimi tekstami... Nie każdy ma siły, nie każdy jest dostosowany i grać przez prawie 60 spotkań na 100% swoich możliwości i trafiać z czystych pozycji. Andres nie słynął z opinii snajpera zza lini 6,25 - może się mylę, ale ten sezon to udowodnił poniekąd... Andres to nie Logan, czy Kelati że będzie trafiał trójki z ręką obrońcy na nosie...
Co do hali... nic nie dodam w tym temacie jak:
Ten temat wałkuje się od 1 sezonu, gdy weszliśmy do ekstraklasy... to wystarczy... Jeżeli któryś z polityków mówiłby poważnie coś w tym temacie, a nie nabijanie sobie tylko + wśród Kibiców Turowa, to już by powstały chociaż plany tej budowy...
Na koniec "as z rękawa" lukasza:
lukaszek pisze:
zniszczenie kariery nany i skibniewskiego to niestety ciemniejsza strona saszo
Faktycznie ją zniszczył. Podczas meczu w Sopocie wejście Nany od x meczy, facet w przeciagu 10 minut zdobywa 15 pkt, dając szanse na wygraną dla Zgorzelczan... Zdecydowanie zniszczył - brawo kolego, brawo...
Zniszczenie Skibniewskiego?? Tak samo zniszczył Koszarka? Koszarek -Panienka, która patrzyła tylko w swoje statystyki, co piszą o nim w gazetach, klepał piłkę przez 16 sekund, gdy na zegarze widniało 8 sekund do końca akcji piłkę oddawał i był spokojny, "co złego to nie ja"... A miał o ile dobrze pamiętam 4 czy 5 miejsce pod względem minut na parkiecie Koszarek, a ciągle narzekał... Skiba się tym niestety nie może pochwalić(minuty). Ale pracowanie na tylu treningach u Saso w ciągu jednego sezonu. Zobaczysz, że Skiba będzie całkiem inny pod wieloma względami w przyszłym sezonie (in +). Nie wiem, czy nie zazdrościć przeciwnikowi takiego Polaka jak Skiba po sezonie pod okiem Saso. Bo chyba nie będzie raczej chciał zostać w Turowie.
Na pewno poprawił swoja obronę, która lekko mówiąc u niego "kulała". Tak jak zobaczyłeś innego Koszarka w Anwilu po przepracowaniu sezonu z Saso, to zobaczysz innego Skibniewskiego.
Kwestia trenera:
Jeżeli te nazwiska, które wymienione są w gazecie są potwierdzona informacją, prawdą. Najpoważniejszym kandydatem chyba jest
Aleksandar Trifunović (Serb, ostatnio Lietuvos Rytas Wilno) - tak mi się wydaje. Samo, to jaki zespół prowadził mówi wiele. Na posadę trenera w takim zespole, gdzie zespół kojarzy
cała Europa byle kogo nie biorą.
Mam nadzieję, że to nie będzie Flevarakis... Miał epizod w Polsce... Ale jakoś mnie nie przekonał...
Jest jeszcze Jusup. Z tego co pamiętam już kilka sezonów wstecz była oferta, aby on prowadził nasz zespół. Może prowadzić, ale pod 1 warunkiem. Wybiera Klub, albo prowadzenie reprezentacji. Mieliśmy przykład, gdy Kowalczyk był jednocześnie trenerem kadry i Klubu. Dlatego mam nadzieję, że nie zdecydują się na podpisanie z nim kontraktu, gdy Jusup wybierze dodatkowo prowadzenie kadry.
To wszystko, to jest sport. Każdy chce się wypromować. Oni mają chleb z gry. Inni mają ze składania części samochodowych, inni z czegoś innego. Łączy ich to, że chcą robić, to jak najlepiej. Stawać się lepsi w swoim fachu. I jeżeli stają się lepsi, to chcą lepszego wynagrodzenia, awansu. To jest oczywiste.
Osobiście bardzo cieszę się i dziękuję za satysfakcję się z wygranego meczu, smutek z przegranej. Dziękuję za to, że Saso i jego podopieczni otworzyli bramy dla Turowa w Europie. Godnie reprezentując ten Klub. To są profesjonaliści. Wierzę, że jeżeli Saso nie zostanie na przyszły sezon nowy prezes stanie na głowie żeby ściągnąć nowego trenera pokroju Saso, a może i nawet lepszego. Jak to mówią " nie ma ludzi niezastąpionych ". Lista jest dłuższa. Jeżeli nowy prezes załatwi lepszą umowę z PGE, to może te nazwiska, które nie są podane, a co na obecną chwilę Turowa na nich nie stać, to jednak będzie ktoś z takim podejściem do tego sportu jak Saso, z takim podejściem do zawodników jak Saso, z taką wiedzą o koszykówce jak Saso.
PS. Jeżeli są jakieś błędy - bardzo przepraszam. Ale nie mogłem się powstrzymać od komentarza po ciągłym najeżdżaniu lukaszka na Turów. Gdy czytam wypowiedzi lukaszka- lekko mówiąc denerwuje się

...
PS 2 Co do Andresa i reszty zawodników, trenerów. Życzę im jak najlepiej nawet jak nie zostaną w Zgorzelcu w innych Klubach. Jeżeli mieliby być skreśleni w sezonie przez sędziów, co pokazał ostatni mecz finałów, to niech idą do jak najlepszych Klubów, gdzie gwarantują o wiele wyższe pieniądze. Po co takie nazwiska maja się marnować w Polsce, skoro z góry na złoto skazany jest Prokom. Nie ma nic bardziej irytującego, dekoncentrującego w tym sporcie jak kontrowersyjne sytuacje sędziów. To nie są zawodnicy i trenerzy pokroju Zabłockiego, czy Karola, że są zmuszeni na Polską Ligę. A gdy powiedzą prawdę są skreśleni u sędziów i władz PLK. Myślicie, że Kelati by taką prawdę nt. pracy sędziów, gdyby chciał tutaj dalej się z nimi użerać? Może wyrażenie takiej opinii z ust zawodnika z takim autorytetem coś da do zrozumienia Rysiowi i jego całej szajce.
-> w finale Turów - Prokom 7 mecz, po 2 kwartach osobiste Prokomu x/16, a Turów x/3 - celnych rzutów nie pamiętam dokładnie, natomiast wykonane pamiętam... Nie wiem od kiedy Prokom zaczął grać tak czysto w obronie... Na koniec meczu Prokom miał 2x więcej osobistych od Turowa. Prokom 25/
32, a Turów miał ich 11/
16 - razi w oczy prawda? Jednak Rysia i jego spółki niestety nie.
-> Decyzja Howarda Webba - kolejny przykład jak odechciewa się wszystkiego po takiej decyzji :/
Pozdrawiam