Za oknem swojej siedziby na Warszawskiej/Getta flagi państwowej bynajmniej nie wywiesili. Dość wymowne. Zamiast/obok referendum mogliby zrobić akcję z flagami jakie często miały miejsce w różnych miastach Polski - rozdawać lub za niewielką opłatą sprzedawać flagi państwowe szerząc w ten sposób miłość i szacunek do naszego kraju. Cichy - czy to takie trudne, a może mało znaczące w obliczu referendum?


Widziałem podobnie "mocne", tylko lewackie - bodajże ruchu "Nigdy Więcej". Mieszczą się jeszcze w granicach szeroko rozumianej "normalności".


I to jest podstawowy problem. Jest to najważniejsze święto państwowe, a ginie w świadomości społeczeństwa/narodu. Smutne, że władza lokalna woli robić igrzyska dla ludu oraz obchodzić inne idiotyczne "świeckie tradycje". Signum temporis.

Tak jest doktorze Freud.



Sprawdzimy za rok

no i oczywiście Ty, pisząc, bo Cię tego ktoś nauczył. Mądrych, którzy chcą pouczać innych, kiedy, co i jak mają robić, nigdy u nas nie brakowało, także krytykujących i wyśmiewających się z tych, którzy cokolwiek próbują robić. Bo tak jest wygodnie i bezpiecznie.
I nie bronię tu Krytycznego, bo to co robi broni się samo.

Pobawię się w advocatus diaboli i zwrócę uwagę, że Cichy jeździł dziś po mieście z flagą na samochodzie. Dowcip polega na tym, że to była nie ta flaga, co trzeba. Być może jest po prostu konsulem RP w Zgorzelcu a my o tym nie wiemy.

Mi chodziło o to, że w poruszanym przez mnie temacie nic nie zrobiono, racz zauważyć.

Od paru lat regularnie wywieszam flagę podobnie jak kilku moich znajomych.
A Ty Bombas wywiesiłeś? Ostatnio jak pamiętam narzekałeś na brak ich w zgorzeleckich sklepach i chyba na nic więcej się nie wysiliłeś
Rozpocząłem ten wątek od postawienia paru pytań i tradycyjnie nie doczekałem się odpowiedzi, jeszcze gorzej, temat zaczął być rozmydlany NOP itd. Nie za dużo piszecie na temat NOP- czy to jakiś dyżurny temat?

Uważam, że skoro stać nas na muzeum to warto aby jego działanie odnosiło się również do takich rocznic jak dzisiejsza.

Argumenty typu:
"..Z prostego powodu: nie ma gdzie. Obydwie sale wystawowe są zajęte. Odpowiadając na pytanie dlaczego ludzie nie uczestniczą, spójrzmy prawdzie w oczy - nie chce im się. Większość traktuje to święto jako chwilę wytchnienia od codzienności, po prostu wolny dzień...."
według mnie są nie na miejscu.
Na szczęście Krytyczny obiecał że za rok będzie lepiej, obyś Bombasie nie wpłynął na Jego decyzję. A ja za rok ponowię temat

Zastanawiam się czy jesteś bardziej głupi czy złosliwy w tym co piszesz.
Nie mamy okien na ulicę,ot cała prawda o wywieszaniu przez nas flagi i pewno o tym wiesz ale dokopać można. Co do flag to nawet rozdawane za darmo nie wzbudzają entuzjazmu wśród naszych obywateli. wyobraż sobie że w dniu dzisiejszym widziałem dwie flagi narodowe na samochodzie. Jedna na moim druga na jakimś obcym.

[ Dodano: Wto Lis 11, 2008 7:07 pm ]

ja śnię to jakiś absurd czego tutaj się czepiają - co masz do tej flagi?

bombas3


To prawda...
Tutaj mamy tego najlepszy przykład ---> http://zgorzelec.info/forum/viewtopic.php?p=61565#61565

Nop to partia polityczna, mimo że wyznaje wartości narodowe to nie jest od sprzedawania flag, to jednak nie są handlarze hehe, po za tym ktoś coś wspominał o ulicy bohaterów getta i tam znajduje się sklep gdzie można kupić polski flagi szaliki czapki itp. więc jakby ktoś chciał to by sobie wszedł i kupił a nie patrzył za oknami NOPU...
Krytyczny skoro mówisz że flagi NOPU to reklama to w sumie sztandary też według Twojego myślenia powinny być reklamą bo powiewały koło pominika ;]tak wogole czy to jakaś zbrodnia, przynajmniej wiesz że tam byli i nie piszesz że nie poszli bo im się nie chciło... Pozatym mówisz że nie ma gdzie zorganizować wystawy, przed momentem w PRW mówili że w innym mieście zorganizowano wystawę na powietrzu i frekwencja dopisała.
paawlus tak chciałeś napisać coś przeciwko działaczom NOPU zobaczyłeś że w okolicach biura nie ma flagi i odrazu że nie wywiesili w oknie,a tu rozczarowanie bo tam nie ma okna, przynajmniej pośmiać się można było ;]

Przeczytałeś tekst, który podlinkowałem? Na wszelki wypadek fragment ze stron armii naszej niezwyciężonej:

daj na luz-dodam ze na tej fladze na czerwonym polu jest napis polska dodatkowo
szczerze mówiąc czepiłeś się bo nie masz czego to pierdoły nie bądz taki drobiazgowy i upierdliwy, powiedz lepiej jak ty uczciłeś dzisiejszy dzień

Dzisiejszy dzień uczciłem spacerem z rodziną - poszliśmy karmić wiewiórki, które już chyba skubane spały, bo nie przyszły po orzechy.

To znakomity na spędzenie tego dnia (jak i każdego innego wolnego). Patriotyzmu jest we mnie jakieś 2% (w porywach), więc wieszanie flag, uroczyste msze, akademie ku czci i inne tego typu działania są zupełnie nie w moim stylu.

a ja tak z ciekawości chciałem przy okazji zapytać - dlaczego pod tzw. pomnikiem "millenium"? szczerze powiem nie bardzo wiem co, albo kogo ten pomnik, że tak powiem czci.
z oficjalnej strony miasta wiadomo, ze:
http://www.zgorzelec.eu/turystyka/walor ... enium.html
Pomnik Millenium
Pomnik Millenium symbolizuje krzyż słowiański z wyrytym na nim orłem w koronie. Dzieło to ma upamiętniać fakt wejścia w nowe Tysiąclecie. Autorem pomnika jest ormiański artysta rzeźbiarz Vahan Bego. Odsłonięty został 11 listopada 2000 roku, a znajduje się przed budynkiem Sądu Rejonowego w Zgorzelcu pomiędzy ul. Armii Krajowej i ul. Bohaterów II Armii Wojska Polskiego.
ale co to jest krzyż słowiański?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzy%C5%BC ... a%C5%84ski
faktycznie podobieństwo krzyży uderzające.
kolejne popieprzenie z poplątaniem, w dodatku ormiańskie :) Zgorzelec to miasto paradoksów, tu nawet NOP mieści się na rogu ulicy Bohaterów Getta :)
ale tak na poważnie może mi ktoś wyłożyć dlaczego ten pomnik, stojący nawiasem mówiąc równie mądrze jak pomnik Chrobrego we Wrocławiu - czyli jako zamiennik niemieckiego pomnika, który stał jego miejscu wcześniej - jest obecnie centralnym punktem ważniejszych imprez w mieście z okazji świąt jakichśtam? o tego orła na krzyżu chodzi? ileż można...
moim zdaniem jego popularność wynika jedynie z tego, że stoi blisko kościoła Bonifacego - św. Bonifacy paradoksalnie jest patronem Niemiec, jak pamiętam z lektury pamiętników jednego księdza i jednej wikipedii
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bonifacy-Winfrid
- no i można szybko obskoczyć mszę w intencji i ceremonię złożenia wiązanek pod jakimś pomnikiem.
dziwne to miasto, jakie miasto - takie uroczystości chciałoby się rzec :-)

Myślałem, że tam macie siedzibę, bo pamiętam jak kiedyś za oknem na ostatnim piętrze ("wieżyczka" na Warszawskiej 1) powiewała flaga NOP-u. A w waszej siedzibie również nie byłem. Intencje miałem jak najbardziej uczciwe i "nieuszczypliwe".

Narodowe Odrodzenie Polski - Zgorzelec