Projekt nowej hali sportowej pilotowany przez niejakiego R. Gronicza nie zawierał w sobie budowy hotelu.
Trzeba być człowiekiem kompletnie bez wyobraźni aby zgodzić się na to aby najpierw mieszkańcy wydali kolosalne pieniądze na budowę hali, z której nic nie będzie, hala nie przynosi dochodu, a następnie dokładać na jej utrzymanie.
Prywatny przedsiębiorca robi analizę zapotrzebowania na miejsca hotelowe w Zgorzelcu a następnie buduje lub rozbudowuje hotel przy hali sportowej.
Mniejsze w tym wypadku znaczenie ma fakt, że koszt całości inwestycji wzrośnie o 14,5 mln zł. Tyle obecnie może kosztować hotel, jaki wg mnie pokrywałby zapotrzebowanie gości zgorzeleckich.

Burmistrzowi jednak nie po drodze analizy ekonomiczne, które z racji poprzednio wykonywanej pracy powinien znać umieć i stosować jak mało kto.
Wnioskuję z powyższego, że albo ich nie zna albo ma ukryty cel nie zgadzając się na budowę hotelu przy hali sportowej.



Właśnie o to mi chodzi.
Przecież miasto będzie zarabiać hotelem i miejscami parkingowymi na utrzymanie hali a może i jeszcze dodatkowy zysk wypracuje.


Co to znaczy
NIE JESTEM UPOWAŻNIONY ...
Jeśli powiedziałeś słowo, powiedz dwa.
W końcu plan robiony był za pieniądze miasta!!
Proszę więc, jeśli masz dostęp do tych materiałów, na co wyraził zgodę projektant i co mogło być zaoferowane Zgorzelcowi w temacie rozbudowa i modernizacja hali oraz wielkość zaplecza hotelowego.

Marko, gdybyś nie miał możliwości przekazania mi materiałów, odpowiedz, kto może mi je udostępnić. Sam pójdę i zapoznam się z nimi.
Uważam, że chore mrzonki w postaci budowy kolejnej hali, trzeba niszczyć w zarodku a trzeźwe koncepcje należy popierać i realizować, nim znowu jaka1ć opcja bez wyobraźni i wiedzy dostanie się do władzy i zacznie budować nam tutaj Bajkonur.


No nie pisz na poważnym forum żartów.
Jakie piastowanie!!

EGZYSTENCJA
KURCZOWE TRZYMANIE SIĘ STOŁKA DO KOŃCA KADENCJI



Uważam, że właśnie przed wyborami powinno się poznać, co miał do dyspozycji R. Gronicz wchodząc na stołek burmistrza, co zaprzepaścił przez cztery lata, i do czego możemy wrócić.

Marko w końcu M. Fiedorowicz w dzień po objęciu fotela burmistrza dostanie od nas pracę. Dużo pracy. Wierzę, że nie będzie to burmistrz bilbordowy, który tylko istnieje ale również pracuje dla miasta, stąd moje zainteresowanie tą sprawą.

P
G

............ w najlepszym wypadku jeszcze 310 dni … i ..

[b]"BossZgC"



hala ciągle nierealna wystarzczy wpisac na wyszukiwarce
źródło: Gazeta Wyborcza.
Lepiej:
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3576 ... ealna.html

Nasz "genialny" Burmistrz obwieścił kolejną rewelację, budowa hali w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego!!!!! To już szczyt głupoty i nieznajomość podstawowych zasad funkcjonowania partnerstwa. Po trzech latach niczego się nie nauczył, dalej terminuje za nasze pieniądze.

coś wydaje mi się że usłyszymy o Grzegorzu i Jendrzeju przy nadchodzących wyborach...
wieszanie się na burmistrzu wchodzi w fazę apogeum...

Szanowny ADMINIE wątek czas zamknąć wszak Nowej hali nie ma i nie bedzie.

Co do Jędrzeja, to nie wiem.
Ja z pewnością będę widoczny zarówno przed wyborami, jak i w trakcie oraz po wyborach, kiedy M. Fiedorowicz obejmie rządy.
Musi ktoś patrzeć M. Fiedorowiczowi na ręce w trakcie rządów.

Wydaje mi się, że skoro sami siebie nie potraficie kontrolować, to tym bardziej nie będziecie mogli sprostać zadaniu, chcąc kontrolować przeciwników politycznych, jakim będzie M. Fiedorowicz oraz jego otoczenie.
Ja mam chyba lepszą perspektywę i wielką niezależność.


Cichy nie żartuj!!

Mrzonki R. Gronicza, marnotrawstwo publicznych pieniędzy spowodowane błędnymi decyzjami, należy piętnować przed, w trakcie oraz po wyborach.

Na koniec należy wykonać audyt zerowy, ukazujący stan miasta.
To R. Gronicz wie, jak zrobić, i tego będę żądał od M. Fiedorowicz aby w momencie jego odejścia widzieć, stan miasta.


No tego jeszcze nie słyszałem.

[ Dodano: Nie Sty 10, 2010 9:07 am ]

Cerberusie, jesteś tutaj młody, więc sądzę, że nie przyszedłeś tutaj tylko dla zabawy, ale na poważnie.
Cerberusie, sądzę, że o Tobie też usłyszymy.
Oby w dobrym tego słowa znaczeniu.


P
G

Już tylko … 308 dni .. i ….

Czy obejmie rządy to się jeszcze okaże. Pożyjemy zobaczymy. Wielu tak sądziło podczas ostatnich wyborów i się mocno zdziwili zwłaszcza w 2 turze.
Co do patrzenia na ręce Grzegorzu to uważaj abyś nie dostał zeza. Obecnie Groniczowi też patrzysz na ręce i jaki z tego efekt??? Dalej obstaje przy swoim marnym pomyśle budowy nowej hali. Nie sztuka wybrać burmistrza, sztuka wybrać mądrego burmistrza.

Bardzo mądre stwierdzenie MAKARONA "Nie sztuka wybrać burmistrza, sztuka wybrać mądrego burmistrza".I o to właśnie chodzi. Tu też zaczynają się schody, każdy ma swoje kryteria "mądrości" i każdy będzie lansował swojego kandydata. Gdyby udało się ustalić jednoznaczne kryteria byłoby nam łatwiej decydować. Mówimy, że kandydat ma być kompetentny, co to znaczy? Ma mieć wykształcenie, doświadczenie i co jeszcze?
W odpowiedzi na pytanie skierowane do mnie wyjaśniam, iż nie ubiegałem się i nie ubiegam się o żadne urzędy. Póki co dochody ZUS oraz dobre prognozy giełdowe na 2010 mi wystarczają.

No właśnie.
Nie chcę popełnić błędu z R. Groniczem.
Przez dwa lata nie patrzyłem mu na ręce i widzisz ile strat narobił?


Krzyczę!!
Proszę jedynego radnego, z którym mam kontakt przez internet, o zadawanie mu pytań.
Widzę, jak beznadziejnie działa aktualna władza.
Nie wybiorę ich znowu.


Szukamy obaj.

P
G
już tylko 308 dni i ....

to kogo prosisz, bo nie rozumiem

Swoją drogą, komu przeszkadzała w Zgorzelcu Fabryka Makaronu?

Cichy, obecnie Gronicz uważa, że szanse na realizację inwestycji hali wynoszą 35-40%. Z zamknięciem tematu poczekam, aż szanse spadną do 0%

Alku , zaangażowałeś się politycznie ? Słowo pisane w twoim wypadku tego portalu ma dużą moc , chyba że opowiadasz się po którejś stronie lub masz jakiegoś faworyta ? i go wspierasz.

No jak to komu? Nie wiesz?

Jedynie Marko przychodzi tutaj i można mu zadać pytanie, które zada burmistrzowi.
Wcześniej niejaki R. Gronicz chyba coś pisał/mówił, że będzie tu przychodził i ...


Możesz jaśniej.
Nie rozumiem.
Rzucasz hasła bez opisu.



Raz chociaż przyznam rację adminowi.



Jego szanse nigdy nie osiągną wartości "0" .. to tak jak z funkcją 1/x ; gdzie x to liczba dni od odtatnich wyborów do następnych, więc jaka będzie wartość w miarę upływu czasu ... wiemy.

P
G
i już tylko 308 dni i ...

Nie angażuję się politycznie. Moje stwierdzenie ma wyłącznie charakter techniczny: dopóki szanse są dopóki temat będzie otwarty.