aleksander pisze:
Obrady
Na początku chciałbym poinformować, że ze względu na ogrom pracy, jaka jest przede mną do zrobienia, wczoraj nie mogłem uczestniczyć w Sesji RM
Obiecuję poprawę i proszę o usprawiedliwienie mojej nieobecności.
Chciałbym z tego miejsca podziękować niejakiemu Aleksandrowi za możliwość przesłuchania sesji, zachowania się burmistrza oraz poszczególnych radnych.
Po pobieżnym wysłuchaniu materiału odnoszę wrażenie, że burmistrz stara się nie zauważać swoich błędów.
Przy każdej nadarzającej się możliwości wystawia głowę, czekając na okraszenie jej laurem.
Widzę, że radni opozycji nie mają szans nawet na całkowite wyartykułowanie swoich wniosków albowiem osoba prowadząca sesje w zarodku niszczy każdą inicjatywę opozycji.
Widzę, że aby zmęczyć opozycję, grupa rządząca stara się ją zmęczyć, lub rozciągnąć w czasie rozwiązywanie tematów proponowanych przez opozycję.
Dzisiaj mogę się tylko cieszyć, że pozostało już tylko 198 dni do zakończenia tej farsy, kabaretu, czwartej pochodnej rządzenia. Cieszę się, że wiele z tym sesji nagrywa się. W terminie późniejszym będzie można pokazywać młodym kandydatom na polityków, jak nie należy uprawiać lokalnej polityki.
R.Gronicz wg mnie nie śmiał się Komisji Rewizyjnej lecz działał wg z góry opracowanego scenariusza, którego treść nie mogła być w żaden sposób zmieniana albowiem każde odejście od niego powodować mogło to, że grupa rządząca zostanie zagoniona w „kozi róg”, gdzie zostanie znokautowana.
Jeśli odsłucham szczegółowo nagrania z sesji, to poinformuję o odczuciach z sesji.
Śmiesznym wydaje mi się poza tym udzielenie absolutorium burmistrzowi w momencie, kiedy KR wydaje określone zdanie.
Wygląda na to, że Komisja rewizyjna i jej ocena jest zbędna.
Jest zupełnie niepotrzebna.
Jeśli więc ocena Komisji Rewizyjnej nie ma żadnego znaczenia, to po co istnieje?
P
G
A za 198 dni …..